W całej Polsce obchodzono wczoraj Dzień Wszystkich Świętych. Na grobach pojawiły się znicze - symbol pamięci o ludziach, których już nie ma wśród nas oraz wieńce i kwiaty. Czym jest dla nas święto zmarłych - przede wszystkim dniem refleksji nad życiem.
Na wielu cmentarzach zbierano pieniądze na ratowanie cmentarnych zabytków. Mimo padającego deszczu a także i gradu, już po raz 27. na najstarszej polskiej nekropolii, Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie kwestowali znani artyści i dziennikarze: między innymi Alina Janowska i Krystyna Sienkiewicz. Tylko wczoraj aktorzy, muzycy i dziennikarze zebrali ponad 80 tysięcy złotych. Możliwe, że będzie jeszcze lepiej, bo artyści będą zbierać datki także i dzisiaj. Pieniądze można wrzucać również do skarbonki stojącej tuż przy grobie Jerzego Waldorffa - inicjatora akcji i założyciela Społecznego Komitetu Opieki nad Starymi Powązkami. Kwestujący, w osobie Anny Dymnej czy Anny Polony pojawili się też na największym krakowskim cmentarzu - Rakowicach. Są tu groby między innymi Jana Matejki, Tadeusza Kantora oraz Piotra Skrzyneckiego.
Prawie połowa Polaków w ogóle nie myśli o śmierci lub robi to bardzo rzadko. Z sondażu CBOS-u wynika, że zdecydowana większość, bo aż 69 procent wierzy, że śmierć nie kończy naszego istnienia. O tym, że po śmierci nie ma już nic, przekonany jest co siódmy Polak.
07:45