Awaria statecznika mogła spowodować niedzielną katastrofę samolotu pasażerskiego Ił-86 pod Moskwą. To główna wersja, rozpatrywana teraz przez rządową komisję, badającą okoliczności katastrofy. Zginęło w niej 14 osób, cudem przeżyły dwie stewardesy.
Komisja sądzi, że uszkodzony statecznik mógł gwałtownie wpłynąć na tor lotu maszyny. Według rządowych ekspertów, po starcie statecznik samoczynnie ustawił się w takiej pozycji, że dziób samolotu zaczął gwałtownie się podnosić.
Samolot cały czas wznosił się i nie pomogły działania pilotów. Silniki nie mogły rozpędzić potężnego, lecącego niemal pionowo Iła. Maszyna spadła 500 m od pasa startowego. Taka wersja wydarzeń zostanie zweryfikowana po zakończeniu analizy czarnych skrzynek.
06:15