Piły łańcuchowe, maczety, niezliczone ilości noży - to tylko niektóre z przedmiotów skonfiskowanych na amerykańskich lotniskach od czasu wprowadzenia zaostrzonych kontroli po zamachach z 11 września. W USA zorganizowano wystawę z tymi przedmiotami.

REKLAMA

Konferencję i pokaz zarekwirowanych przedmiotów zorganizował Amerykański Departament Bezpieczeństwa Transportu specjalnie przed przypadającym w ten weekend w USA Świętem Pracy, w czasie którego spodziewany jest zwiększony ruch na lotniskach.

Jak ujawnił Bill Hall, szef departamentu, łącznie skonfiskowano ponad 7,5 mln przedmiotów, z czego ponad 2,5 mln to noży.

Zdarzały się również bardzo dziwne przedmioty: Choćby butelka perfum, która wygląda jak granat. Jest niegroźna. Ale jeśli ktoś na pokładzie samolotu podniesie ją do góry i powie "mam granat", czy będziecie wiedzieć, że to tylko perfumy? Bo ja nie. Albo zapalniczka. Widać płomień, ale jak przyciśnie się inny guzik pojawia się niewielkie ostrze - opowiadał Hall.

Wśród innych skonfiskowanych przedmiotów są między innymi buty z ukrytymi ostrzami, noże w kształcie szminek, bagnet ukryty w sztucznej nodze, czy też broń palna ukryta w pluszowych zabawkach.

10:45