Prezydent USA zdecydowanie potępił ataki w Madrycie. George W. Bush w rozmowie z premierem Jose Marią Aznarem wyraził solidarność z narodem hiszpańskim. Sekretarz stanu oświadczył, że USA popierają Hiszpanię w walce z terroryzmem, w tym z ETA.

REKLAMA

Colin Powell oświadczył, że Stany Zjednoczone gwałtownie potępiają skandaliczne i przerażające ataki terrorystyczne; nie ma politycznego pretekstu, który usprawiedliwiałby zabójstwo setek niewinnych osób.

Nad ranem na antenie jednej z amerykańskich telewizji kablowych doszło do kontrowersyjnego zdarzenia. Szefowa hiszpańskiej dyplomacji Anna Palacio kilkakrotnie prosiła, by nie nazywać terrorystów ETA separatystami. Terroryzm to terroryzm. Jak Amerykanie by się czuli,

gdyby Osamę bin Ladena nazywano w Europie przywódcą religijnej organizacji – mówiła Palacio.

Choć szefowa MSZ wskazując organizatora zamachów wymieniała ETA, w USA często wymienia się al-Qaedę. Podkreśla się, że ataki odbiegały od schematu dotychczasowego działania ETA.

18:10