Lobby showbiznesowe w USA nie ustaje w walce z piractwem. Republikańscy kongresmeni przedstawili projekt uchwały przewidującej nawet 5 lat więzienia oraz 250 tys. dol. grzywny za umieszczenie w sieci P2P nawet jednego utworu muzycznego czy filmu.
Projekt zakłada, że odpowiedzialność poniosą także providerzy, którzy dopuszczą do znalezienia się na ich serwerach nielegalnych plików. Dodatkowo, za przestępstwo ustawa uważa filmowanie w kinie lub nagrywanie na koncercie.
Muzyka i filmy to jedna z najważniejszych pozycji eksportowych kraju, ale producenci ponoszą nieprawdopodobne straty na skutek działalności piratów - argumentują powiązani z wytwórniami płytowymi kongresmeni, autorzy ustawy.
Projekt nowych przepisów przewiduje, że zarobione na grzywnach pieniądze nie trafią do okradanych artystów czy wytwórni, ale zasilą budżet ministerstwa sprawiedliwości z wyraźnym przeznaczeniem na agencje ścigające piratów.
21:25