Jak szybko zarobić by spłacić długi? - zorganizować serię wykładów i spotkań. Tak przynajmniej robi były prezydent Stanów Zjednoczonych Bill Clinton, który właśnie przebywa w Wielkiej Brytanii. Prasa na Wyspach z zaciekawieniem śledzi każdy jego ruch. Wczoraj był Oksford, gdzie młody Clinton zdobywał akademickie ostrogi. Dziś w maleńkim walijskim miasteczku, były prezydent USA wygłosi przemówienie, za które, jak podaje prasa, otrzyma niezłe wynagrodzenie.
Bill Clinton najwyraźniej znalazł nowe powołanie. Jego wykład na temat rozwiązywania sytuacji konfliktowych przyniesie mu dochód rzędu 100 tysięcy funtów. Obiad z Billem będzie częścią słynnego festiwalu literackiego, który od 14 lat organizowany jest w walijskim miasteczku Za przyjemność dzielenia stołu z byłym amerykańskim prezydentem uczestnicy imprezy zapłacili po 150 funtów na głowę. Ci którzy przyniosą własne kanapki by taniej posłuchać jego słów wydadzą o 50 funtów mniej. Dzisiejszy „Times” z przymrużeniem oka relacjonuje wczorajszą wizytę Clintonów w Oxfordzie, gdzie jak czytamy, „swego czasu znany polityk nie zaciągał się marihuaną, nie został powołany do wojska i nie zdobył tytułu magistra”. Celem wizyty Clintonów w nowym mieście było otwarcie nowego instytutu. Gdziekolwiek była pierwsza para się nie pojawia, wszędzie witana jest z dużą serdecznością. Bill Clinton nawet jako osoba prywatna cieszy się w Anglii dużą popularnością.
Foto EPA
12:55