Ograniczenie podwyżek czynszów w prywatnych kamienicach jest niezgodne z konstytucją - orzekł Trybunał Konstytucyjny. Oznacza to, że właściciele kamienic będą mogli dowolnie, zgodnie z prawami rynku, ustalać czynsz.
Można przypuszczać, że orzeczenie TK sprawi, iż w atrakcyjnych częściach miast, gdzie popyt jest spory, a czynsze niskie, podwyżki czynszów będą. Nie należy się jednak spodziewać lawinowego wzrostu cen – zapewnia Mirosław Szyprowski przedstawiciel kamieniczników. To otwiera drogę tym właścicielom, którzy będą inwestować, rozbudowywać, modernizować swoje mieszkania - tłumaczy.
Należy zaznaczyć, że lokator, który uzna, że podwyżka jest nieuzasadniona, będzie mógł zaskarżyć właściciela do sądu .Właściciel musi przedstawić racjonalną argumentację w postępowaniu sądowym - jeśli to zostanie zakwestionowane - dlaczego jest podwyżka i dlaczego o tyle - wyjaśnia prezes Trybunału Konstytucyjnego Marek Safjan.
Jednocześnie zaznaczył, że takie orzeczenie było jedynym możliwym. Sędziowie nie pozostawili suchej nitki na posłach, którzy uchwalili fatalna, niezgodną z konstytucją ustawę.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, właściciele kamienic mogli podnosić czynsze tylko w niewielkim stopniu, nie więcej niż 10 proc. rocznie. Te przepisy są wprost sprzeczne z konstytucją, z konstytucyjnym prawem do własności, sprzeczne z przyjętymi zobowiązaniami międzynarodowymi - tłumaczył Kazimierz Olejnik, zastępca prokuratora generalnego.
To właśnie prokurator, w imieniu rządu, zaskarżył ustawę do TK. Zrobił to – bo jak się powszechnie uważa – istniała groźba, że kamienicznicy zasypią sądy pozwami. Szacuje się, że pozwy mogłyby kosztować budżet państwa nawet kilka miliardów złotych.