Ustawa warszawska regulująca ustrój stolicy jest zgodna z konstytucją – orzekł Trybunał Konstytucyjny. Odpowiada także przepisom Europejskiej Karty Samorządu Terytorialnego. Ustawę warszawską zaskarżyło dziewięć byłych stołecznych gmin oraz Sulejówek.
Według samorządowców zniesienie gmin warszawskich i utworzenie w ich miejsce jednej gminy naruszyło konstytucyjną zasadę decentralizacji władzy publicznej. Ich zdaniem, dla poprawy zarządzania Warszawą nie było konieczne podjęcie tak radykalnych zmian ustawodawczych, jak zlikwidowanie gmin warszawskich.
Innym zarzutem była niezgodność ustawy z Europejską Kartą Samorządu Terytorialnego.
Występujący w imieniu gmin prof. Michał Kulesza mówił podczas rozprawy, że sprzeczny z zasadami konstytucji oraz przepisami Europejskiej Karty Samorządu Terytorialnego był tryb uchwalenia ustawy w Sejmie, z pominięciem rzeczywistych konsultacji w społecznościach lokalnych.
Zmianę ustroju stolicy Kulesza nazwał aktem barbarzyństwa ustawowego. Po co likwidować coś, co działało dobrze i nikomu nie przeszkadzało. Zarzuty się pojawiały, ale niech sprawdzi je prokurator. To normalne w życiu - powiedział.
Przedstawiciel Sejmu poseł Wojciech Szarama bronił na rozprawie zaskarżonych przepisów i wskazywał, że ustawa była konsultowana ze społecznościami. Z kolei przedstawiciel prokuratora generalnego Ryszard Stefański przekonywał przed TK, że ustawa nie łamie konstytucyjnych zasad pomocniczości, nie ma także wadliwych rozwiązań.
Foto: Archwium RMF
04:00