Najpierw rozmowy z rządem, a jeśli one nie przyniosą rezultatu, będzie ponowny przejazd przez Warszawę - to postanowienia przedstawicieli taksówkarzy z całego kraju, którzy obradowali dziś w Łodzi.
Kategorycznie domagamy się przeprowadzenia rzetelnej rozmowy i rozmowy z osobami, które mają pojęcie o tym, o czym mówią. Nie osoby w postaci pana rzecznika, który wypowiada się na łamach prasy i w telewizji, że kasy fiskalna będzie kosztowała 50 złotych, bo to od razu świadczy o niekompetencji ludzi. Na pewno nie jest naszym zamiarem utrudniać życie społeczeństwu - mówi Artur Oporski, członek komitetu protestacyjnego taksówkarzy.
23:10