Akt oskarżenia ws. 3 funkcjonariuszy Komendy Miejskiej w Szczecinie trafił do sądu. Policjanci najpierw bezprawnie zatrzymali człowieka, a później wymusili na nim wypisanie weksli bankowych.
Dwaj podejrzani funkcjonariusze z Wydziału ds. Przestępczości Gospodarczej Komendy Miejskiej w Szczecinie nadal pracują w policji, trzeci spokojnie bierze policyjną emeryturę, chociaż zdaniem prokuratury wszyscy złamali wszelkie możliwe zasady: od bezpodstawnego zatrzymania na groźbach kończąc.
Tak więc policjanci wciąż są na garnuszku państwa, bo nie kto inny jak my podatnicy płacimy im co miesiąc pensje. Mało tego, ci policjanci chronią nasze bezpieczeństwo. Dlaczego? Ciekawie tłumaczy to rzecznik komendanta ze Szczecina. Wg niego nie ma podstaw, aby ich zawieszać, bo policja nie ma oczywistych dowodów ich winy.
Aż trudno uwierzyć w takie tłumaczenie.