Wyłudzili 2 mln zł; nabrali kilka tysięcy osób. Lubelska policja zatrzymała 4 osoby podejrzane o oszustwo. Grupa działała w systemie argentyńskim - klientom oferowali pożyczki, pochodzące z wpłat innych.
Każda z oszukanych osób musiała uiścić opłatę wstępną w wysokości 4 proc. kredytu lub pożyczki – tłumaczy rzecznik lubelskiej policji. Oprócz tego wszyscy musieli przelać na konto „centrum doradztwa finansowego” po 120 złotych. Pieniądze oczywiście się rozpłynęły...
Na celowniku lubelskich policjantów są już kolejni oszuści, którzy prowadza parabankową działalność, mimo obowiązujących przepisów zakazujących tego typu praktyk. Zamiast kredytów oferują np. Tzw. zestawy kwotowe albo towar.