REKLAMA

Chcielibyście przeżyć niezapomnianego sylwestra? To może powinniście pójść w ślady grupy rosyjskich alpinistów. Każdy Nowy Rok witają oni na innym sławnym szczycie świata. Tym razem Rosjanie chcą zdobyć Aconcaguę w Argentynie, najwyższą górę Ameryki Południowej.

Dla nas ważne jest, by uczcić Nowy Rok w taki sposób, by potem nie żałować. A tu, w górach jest tak pięknie, nie ma takich innych miejsc, w których czas i przestrzeń łączą się w jedno - tłumaczył Siergiej Larin. Tak było przed kilkoma laty na Elbrusie. Toasty noworoczne wznoszono wódką zmrożoną w trzydziestokilkustopniowym mrozie. W przyszłym roku alpiniści wybierają się na podbój jednego ze szczytu Azji.

13:50