Ponad 100 teczek z aktami klientów jednej z kancelarii adwokackich, znalazł w koszu na śmieci przypadkowy przechodzień w Świnoujściu. Dokumenty zawierają dokładne dane osobowe i szczegółowe opisy spraw zlecanych adwokatom.

REKLAMA

Na razie nie wyjaśniono, dlaczego poufne dokumenty trafiły na śmietnik. Jak powiedział RMF nadkomisarz Mariusz Klar z Komendy Powiatowej Policji w Świnoujściu, trzeba dokładnie zapoznać się z treścią porzuconych dokumentów. Akt jest grubo ponad 100. Każde z nich muszą być dokładnie przeczytane, jaką zawierają treść, bo od tego uzależnione są pytania, które będą kierowane do kancelarii adwokackiej.

W znalezionych teczkach znajdują się przede wszystkim akta dotyczące spraw sprzed 20, a nawet 30 lat. Niektórzy adwokaci, których nazwiska widnieją w dokumentach już dawno odeszli na emeryturę. Niemniej jednak pracowali w kancelarii, która nadal funkcjonuje i właśnie ta kancelaria ponosi odpowiedzialność za nienależyte zabezpieczenie dokumentów.

Wszyscy pracownicy w niej zatrudnieni będą przesłuchiwani przez policję. Za ujawnienie danych osobowych grozi kara do 2 lat więzienia.

Foto: Archiwum RMF

23:15