250 policjantów - kandydatów, którzy zamiast do wojska trafią do policji, od 1 lipca będzie patrolować ulice Śląska. Porozumienie w tej sprawie podpisali prezydenci sześciu śląskich miast z szefem komendy wojewódzkiej i poszczególnymi komendami miejskimi policji.

REKLAMA

Samorządy będą opłacać roczne utrzymanie kandydatów, a policja zagwarantuje ich szkolenie i zwiększenie liczby patroli w miastach.

Poborowych do tzw. kandydackiej służby w policji zgłosiło się kilka razy więcej, niż 250 miejsc, które na nich czekają. Powód to lepsze zarobki i perspektywa dalszej pracy w policji po zakończeniu tzw. okresu kandydackiego. Ważne jest też to, że nie trzeba służyć daleko od domu.

Bez problemu znalazły się też pieniądze na poprawę bezpieczeństwa w miastach. Nie są to duże kwoty – podkreśla prezydent Chorzowa Marian Salwiczak. Taki przypis był, że na jednego mieszkańca złotówkę. Czyli miasto Chorzów liczy ok. 116 tys. i taką kwotę dajemy właśnie na ten cel.

W najbliższych dniach takie same porozumienia z policją mają podpisać prezydenci Bielska – Białej, Sosnowca i Częstochowy.

FOTO: Archiwum RMF

22:35