W ręce zachodniopomorskiej policji wpadli dwaj złodzieje, którzy w ciągu 6 lat włamali się do ponad 160 domów w Szczecinie i okolicach. Zatrzymano też 11 paserów, którzy kupowali od złodziei skradzione przedmioty.
Bracia 34-letni Franciszek S. i 39-letni Jerzy S. oraz czterech paserów zostało aresztowanych, wobec pozostałych siedmiu mężczyzn zastosowano dozory policyjne. Franciszek i Jerzy S. pochodzą spod Rzeszowa. W Szczecinie wynajmowali kilka mieszkań.
Bracia działali tylko nocą; decydowali się na włamanie, gdy domownicy spali. Do domów wchodzili przez niedomknięte okna lub uchylone drzwi balkonowe. Działali tak dyskretnie i cicho, że nie budzili śpiących domowników.
Bracia kradli zarówno wartościowe przedmioty, jak laptopy, komputery, telewizory, odtwarzacze DVD czy wieże stereo, ale nie gardzili także drobnym sprzętem gospodarskim. Z jednego domu potrafili wynieść przedmioty wartości kilkudziesięciu tysięcy złotych.
Skradzione przedmioty trafiały do komisów, lombardów i na targowiska. Część rzeczy została również sprzedana za pośrednictwem aukcji internetowych. Na szczęście sporo rzeczy udało się odzyskać policjantom.