Czy w czerwcu znikną w Polsce sklepy z używaną odzieżą? Wtedy mają wejść w życie przepisy zabraniające importu odzieży niesortowanej.
Dla jednych „lumpeksy”, dla drugich - źródło niepowtarzalnych, często markowych ubrań. Sklepy z używaną odzieżą walczą o przetrwanie. W czerwcu mają wejść w życie przepisy zabraniające importu niesortowanej odzieży, a to oznaczałoby bankructwo większości z kilku tysięcy sklepów i hurtowni i utratę pracy przez tysiące osób. Dlatego importerzy i sprzedawcy w „ciucholandach” zbierają podpisy w swojej obronie. Sklepy odwiedził nasz reporter Adam Kasprzyk, posłuchaj jego relacji:
We Francji ubrania sprzedawane w sklepach muszą spełniać wymogi higieny publicznej: być czyste i pozbawione owadów, takich jak mole czy pchły. Inaczej jest natomiast - jak sama nazwa wskazuje - na pchlich targach. Posłuchaj relacji paryskiego korespondenta RMF, Marka Gładysza:
08:45