Bardzo silna eksplozja nieokreślonego pochodzenia wstrząsnęła Bagdadem; nad miastem pojawiła się duża chmura dymu - informują dziennikarze AFP. Odgłosy wybuchu pochodziły z południowo-wschodnich dzielnic irackiej stolicy.
Według relacji jednego z francuskich dziennikarzy, który pojechał na miejsce eksplozji, palił się rów wypełniony ropą naftową. Podobne zbiorniki - przypomina agencja - wojska irackie podpalały w czasie wojny, próbując w ten sposób ograniczyć widzialność i utrudnić samolotom koalicji amerykańsko-brytyjskiej bombardowanie celów w Bagdadzie.
Według mieszkańców, cytowanych przez AFP, nie doszło jednak do żadnego wybuchu. Ropę w rowie miały podpalić dzieci.
Foto: Archiwum RMF
15:35