We wtorek późnym wieczorem Sejm udzielił wotum zaufania dla rządu Mateusza Morawieckiego. Za zagłosowało 243 posłów, przeciw było 192, nikt nie wstrzymał się od głosu. W poniedziałek o 10 Morawiecki zostanie powitany w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Expose premiera trwało 71 minut. Morawiecki zapowiedział m.in., że jego rząd będzie kontynuował politykę wspierania polskich rodzin. Deklarował też dalszą budowę i odbudowę przemysłu, przestawienie polskiego kapitalizmu na zachodnie tory i pakiet ustaw upraszczających życie gospodarcze, w tym Konstytucję dla Biznesu. Sztandarowym programem na najbliższe 10 lat ma być Mieszkanie Plus. Morawiecki mówił również o walce ze smogiem poprzez likwidację ubóstwa energetycznego. Deklarował, że rząd nie będzie rezygnować z węgla. W ciągu najbliższych kilka lat wydatki na służbę zdrowia mają wzrosnąć do poziomu 6 proc. PKB. Ma zostać uruchomiony Narodowy Instytut Onkologii oraz Narodowy Program Zdrowia Kardiologicznego. Morawiecki zapewnił też, że Polska ws. Puszczy Białowieskiej postąpi zgodnie z wyrokiem Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. W Sejmie trwa debata po expose.
- rząd będzie kontynuował politykę wspierania polskich rodzin,
- rząd nie jest rządem ideologicznych skrajności, ma być rządem zjednoczonej Polski,
- jednym z głównych zadań dalsza budowa i odbudowa przemysłu,
- plan utworzenia w Polsce hubu gazowego, który ma zaopatrywać sąsiadów,
- nacisk na budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego, "to będzie nasza Gdynia w sercu Polski, nasz Gdynia w sercu Europy",
- przestawienie polskiego kapitalizmu na zachodnie tory, tak aby Polacy zarabiali więcej
- czyste powietrze wyzwaniem cywilizacyjnym - w ramach programu walki ze smogiem program wsparcia najuboższych, likwidacja ubóstwa energetycznego
- pakiet ustaw upraszczających życie gospodarcze, w tym Konstytucja dla Biznesu,
- wzrost wydatków na służbę zdrowia do poziomu 6 proc. PKB w ciągu kilku najbliższych lat, uruchomienie Narodowego Instytutu Onkologii oraz Narodowego Programu Zdrowia Kardiologicznego,
- rząd nie zamierza rezygnować z węgla, zapowiada długofalowe reformy, w ramach których województwo śląskie stanie się także zagłębiem nowych technologii; równocześnie Morawiecki zapowiada, że chce zabrać, by w Polsce mogły rozwijać się alternatywne źródła energii
- rząd będzie zabiegać o odpowiedni budżet w ramach Wspólnej Polityki Rolnej, który zapewni polskim rolnikom jednolite warunki konkurowania, wyrówna dopłaty do średniej unijnej,
- program Mieszkanie Plus sztandarowym zadaniem na najbliższe 10 lat,
- zero tolerancji dla przemocy, równość szans dla kobiet,
- mechanizm relokacji imigrantów się nie sprawdził, potrzeba innych rozwiązań i my w tej dyskusji chcemy wziąć udział,
- NATO jest i pozostanie fundamentem naszego bezpieczeństwa; a USA naszym głównym sojusznikiem,
- celem rządu będzie zachęcenie do powrotu do ojczyzny jak największej liczby Polaków, zarówno z Kazachstanu, jak i z Londynu,
- apel o obniżenie temperatury sporu politycznego; "niech wigilijny stół nie będzie jak barykada, niech będzie miejscem, które łączy, a nie dzieli",
- projekt "Przyjazna Polska", który usunie bariery infrastrukturalne i prawne dla emerytów i seniorów,
- Polska ws. Puszczy Białowieskiej postąpi zgodnie z wyrokiem Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości,
- brak zgody na Unię dwóch prędkości,
- Europa potrzebuje powrotu do rzeczywistych wartości
Prezydent Andrzej Duda pogratulował premierowi Mateuszowi Morawieckiemu, po tym jak jego rząd otrzymał w Sejmie wotum zaufania. Życzył też premierowi powodzenia w pełnieniu funkcji. Liczę na bardzo dobre, profesjonalne współdziałanie dla Polski - podkreślił prezydent.
Wotum zaufania dla rządu, start kontynuacji programu, który od dwóch lat realizujemy z woli Polaków i dla Polaków. Konsekwentnie doprowadzimy go do końca - napisała Szydło na Twitterze.
Wotum zaufania dla rzdu, start kontynuacji programu, ktry od dwch lat realizujemy z woli Polakw i dla Polakw. Konsekwentnie doprowadzimy go do koca
BeataSzydlo12 grudnia 2017
Za udzieleniem wotum zaufania zagłosowało 243 posłów, przeciw było 192, nikt nie wstrzymał się od głosu. Większość ustawowa wynosiła 231.
Posłowie wręczyli następnie biało-czerwone róże premierowi Mateuszowi Morawieckiemu, który podarował je b. premier Beacie Szydło. Morawieckiemu pogratulował m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Sejm udzielił wotum zaufania rządowi Mateusza Morawieckiego.
Minister środowiska Jan Szyszko swoimi działaniami stara się ocalić Puszczę Białowieską, a nie zniszczyć - podkreślił premier Mateusz Morawiecki, kończąc we wtorek odpowiedzi na pytania posłów, które padły po zakończeniu debaty nad expose.
Wobec pana ministra Szyszko padły niesprawiedliwe zarzuty, że on chce wycinać las. Szanowni państwo, to jest kwestia podejścia, czy chcemy zwalczyć tego kornika drukarza i poprzez to pewne połacie lasu z niego oczyścić, czy nie - przekonywał Morawiecki.
"Kilka dni po tym, jak lider niemieckiej socjaldemokracji postawił przed Niemcami cel: stworzenie Stanów Zjednoczonych Europy i dał do zrozumienia, że takie U.S.E. mogłyby się obyć bez Polski czy Węgier, nowy premier Polski mówi o zjednoczonych wspólnym interesem oraz poparciem Stanów Zjednoczonych krajach Europy Środkowej" - pisze na blogu dziennikarz RMF FM Michał Zieliński. Zobaczcie cały wpis:
Premier Mateusz Morawiecki wygłosił dobre expose nakreślając kierunki i swoje priorytety. Dał jednocześnie sygnał, że to będzie rząd kontynuacji polityki realizowanej przez jego poprzedniczkę, z naciskiem na sprawy gospodarcze - ocenił politolog z UW dr Bartłomiej Biskup.
Głosowanie nad wotum zaufania dla rządu premiera Mateusza Morawieckiego odbędzie się ok. godz. 23 - wynika z harmonogramu obrad Izby.
Drugi po uszczelnieniu VAT największy sukces gospodarczy rządu PiS to utworzenie dwóch trzecich miejsc pracy w przemyśle w całej Unii Europejskiej - mówił w Sejmie premier Mateusz Morawiecki, odnosząc się do wystąpień klubowych po expose.
Przypominał, że jeszcze dwa lata temu w raporcie NBP były prognozy, że nie powstaną żadne nowe miejsca pracy w przemyśle w Polsce. My utworzyliśmy 223 tysiące miejsc pracy, to są dane Komisji Europejskiej - mówił.
Mając 8 procent populacji, utworzyliśmy 66 proc. miejsc pracy w przemyśle (w całej Unii) - dodał.
Przekonywał, że "inwestorzy z całego świata przychodzą do Polski". Nie będę się tłumaczył z tego, że największy bank świata (chodzi o JP Morgan - PAP) zaufał polskiej gospodarce, przyszedł tutaj i otwiera miejsca pracy dla informatyków, inżynierów, analityków, doktorów - mówił Morawiecki.
Premier podkreślał także, że "zobowiązanie, by przeznaczać co roku coraz więcej na służbę zdrowia, aż do 6 proc. PKB" w 2025 r., jest "zobowiązaniem bez precedensu". Zwracał uwagę, że 1 proc. PKB to obecnie 20 mld zł.
Morawiecki mówił też o zwiększeniu wydatków na obronę narodową, "w związku ze zmianą metodologii". W ten sposób wypełniamy zobowiązania z przeszłości, bo nasza metodologia była n minus 1, czyli rok do tyłu, a teraz jesteśmy zgodni z metodologią NATO; jesteśmy jednym z pięciu krajów NATO, które wydają 2 proc. (PKB) na politykę obronną.
Deficyt budżetu na koniec tego roku będzie niewielki, pod kontrolą - poinformował w Sejmie premier Mateusz Morawiecki. Zaznaczył, że gdyby rząd miał takie przychody z prywatyzacji i dywidend, jak rząd PO-PSL oraz w nowelizacjach nie wydał kilkunastu miliardów złotych, to byłaby nadwyżka.
Morawiecki poinformował, że w tym roku budżet zanotuje rekordowo niski, w porównaniu do ostatnich lat, deficyt budżetowy. Dodał, że równocześnie miejsce mają dwa bardzo ciekawe zjawiska.
Jak mówił, rządy PO-PSL miały przychody z prywatyzacji i dywidend średnio na łączną kwotę ok. 13 mld zł rocznie.
My weźmiemy dywidendy w tym roku w wysokości niecałych 2 mld zł (...), czyli porównując jabłka z jabłkami, mamy o 11 mld zł mniej niż wy. Z tego wynika też, że potrafiliśmy skompensować to znakomitym przyrostem podatków. Druga różnica między nami jest taka, że my zrealizowaliśmy szereg zobowiązań, które narastały w przeszłości (...), przede wszystkim w okresie waszych rządów - mówił. Wyjaśnił, że w dwóch tegorocznych nowelizacjach budżetu rząd przeznaczył na realizację tych zobowiązań 12 mld zł. Razem daje to 23 mld zł.
Wiem, że to "gdybanie", ale gdyby tych dwóch parametrów nie było, mielibyśmy po raz pierwszy od 30 lat nadwyżkę budżetową w tym czasie i jednocześnie 500+, i jednocześnie 75+. Nie będziemy mieli nadwyżki, będziemy mieli deficyt, ale niewielki, stonowany deficyt, pod kontrolą i jednocześnie kilkanaście miliardów złotych na realizację wszystkich zobowiązań z przeszłości, również zobowiązań dotyczących służb mundurowych, górników, lekarzy, służby zdrowia, wielu innych dziedzin - dodał.
Morawiecki odniósł się także do pytań o inwestycje. Otóż z inwestycjami jest tak, że one w trzecim kwartale zaczęły rosnąć całkiem ładnie. Za czwarty kwartał będzie to wzrost kilkuprocentowy - ocenił. Dodał, że życzyłby sobie, aby było to więcej. Przypomniał przy tym, że w latach 2011-2012, za rządów PO-PSL, inwestycje najpierw były w okolicach zera, ale potem wystrzeliły na ok. 20 proc. i pojawiły się w gospodarce wąskie gardła operacyjne, np. brak pracowników, problemy z dowozem kruszcu na budowę dróg.
Lepiej jest dla gospodarki, jak wzrost inwestycji rośnie nie jak elektrokardiogram, tylko stopniowo (...). Trend jest pozytywny, trend jest dobry - uspokajał.
Jego zdaniem dobrą wiadomością jest także to, że - w porównaniu do dziesięciu największych gospodarek UE - Polska rozwija się najszybciej. Według premiera solidny wzrost gospodarczy przy obecnym poziomie inwestycji oznacza, że inwestycje te nie są marnowane. Mnie to nie martwi, to tempo wzrostu inwestycji jest dzisiaj odpowiednie - dodał.
Kanclerz Niemiec Angela Merkel Mateuszowi Morawieckiemu objęcia stanowiska premiera RP. Podkreśliła, że relacje miedzy Polską a Niemcami są różnorodne i żywe, i zadeklarowała wolę wzmacniania kontaktów.
Relacje niemiecko-polskie są dziś tak różnorodne i żywe jak nigdy przedtem. Nasze kraje są ze sobą blisko związane dzięki intensywnej współpracy gospodarczej i kulturalnej, a także (współpracy) między społeczeństwami obywatelskimi - napisała Merkel w depeszy gratulacyjnej skierowanej do Morawieckiego.
Na nacechowanej zaufaniem i konstruktywnej współpracy niemiecko-polskiej korzystają także Unia Europejska i NATO"- zaznaczyła niemiecka kanclerz.
Merkel podkreśliła, że szczególnie zależy jej na tym, by wspólnie z polskim premierem "pielęgnować i wzmacniać" istniejące więzi między obu społeczeństwami.
Szefowa niemieckiego rządu zaznaczyła, że cieszy się z możliwości spotkania z nim przy okazji Rady Europejskiej w Brukseli.
Biuro prasowe niemieckiego rządu opublikowało tekst depeszy na swojej stronie internetowej.
Postarajmy się powściągnąć nasz ostry język - apelował do posłów premier Mateusz Morawiecki. Nawiązał w ten sposób do informacji o oblaniu cieczą i podpaleniu drzwi biura poselskiego Beaty Kempy w Sycowie.
W nocy z poniedziałku na wtorek drzwi biura poselskiego minister Beaty Kempy w Sycowie (Dolnośląskie) zostały oblane łatwopalną cieczą i podpalone. Na elewacji budynku pozostawiono napisy. Nikt nie ucierpiał. Biuro znajduje się na parterze budynku mieszkalnego w centrum miasta.
Odniósł się do tego w Sejmie podczas debaty nad expose Morawiecki. Postarajmy się powściągnąć nasz ostry język, ponieważ wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za Polskę i na pewno wszyscy obywatele obserwują to, co robimy - powiedział.
Jak podkreślił, chce, aby obywatele widzieli, że politycy się spierają i on sam w wielu sprawach wypowiada się krytycznie. Ale, przyznał, "chciałbym, żebyśmy się starali wypracowywać najlepsze rozwiązania dla Polski, bo nie jesteśmy rządem Zjednoczonej Prawicy tylko dla wyborców Prawa i Sprawiedliwości czy Zjednoczonej Prawicy, ale zjednoczonej Polski". Chciałbym, aby rząd PiS był rządem dla wszystkich Polaków - zapewnił premier.
Potępiliśmy hasła rasistowskie, nacjonalistyczne, które pojawiły się na Marszu Niepodległości, odcięliśmy się od tych incydentalnych przypadków; proszę was - nie eskalujcie tego dalej, bo psujecie dobre imię Polski - apelował w Sejmie do opozycji premier Mateusz Morawiecki.
Morawiecki przekonywał, że zarówno on sam, jak i rząd Beaty Szydło potępiał hasła rasistowskie, nacjonalistyczne i "wszelkie takie, które są niegodne Polski", które pojawiły się na Marszu Niepodległości 11 listopada. Absolutnie potępił to rząd Prawa i Sprawiedliwości - oświadczył premier.
Podkreślił, że na 60 czy 70 tysięcy uczestników Marszu Niepodległości, "kilka osób niestety rozwinęło takie transparenty z wielką szkodą dla imienia Polski". Ale proszę was o to - nie eskalujcie już tego dalej, ponieważ psujecie dobre imię Polski, niszczycie dobre imię Polski - apelował Morawiecki.
Michał Kamiński (UED) podczas sejmowej debaty nad expose premiera Mateusza Morawieckiego wyraził nadzieję, że odniesie on sukces, bo - jak mówił - to będzie nasz wspólny sukces, odniesie sukces Polska.
Kamiński życzył premierowi Mateuszowi Morawieckiemu sukcesów. Pana największym problemem jest pana polityczne zaplecze, sorry - zauważył jednocześnie.
Jak dodał, nie będzie odnosił się do expose. Poznamy pana po owocach - dodał poseł UED.
Według Kamińskiego przed premierem Morawieckim stoją dwa główne zadania: rozwiązanie nieporozumienia dotyczącego Dyrektora Departamentu Zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi BBN gen. bryg. Jarosława Kraszewskiego, któremu Służba Kontrwywiadu Wojskowego cofnęła dostęp do informacji niejawnych oraz odniesienie się do kary w kwocie 1 mln 479 tys. zł, którą w poniedziałek Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nałożyła na spółkę TVN SA, nadawcę programu TVN 24, za sposób relacjonowania wydarzeń w Sejmie i przed Sejmem z grudnia 2016 r.
Robert Winnicki (niezrz.) ocenił expose premiera jako "dobrze PR-owo skrojone". Tak dobrze PR-owo skrojonych wystąpień premiera rządu Polska nie słyszała od czasów Donalda Tuska, któremu pan przez pięć lat doradzał - powiedział. Z kolei Jan Klawiter (niezrzeszony) zapowiedział, że oczekuje od rządu deklaracji jakimi wartościami będzie się kierował. Dodał, że również oczekuje: rzetelnego wykonywania prawa w zakresie ochrony życia i praw rodziny, ochrony interesów Polski czy opozycji wobec dzisiejszej polityki Unii Europejskiej, w tym polityki gender.
Przed godz. 21 zakończyła się debata nad expose premiera Mateusza Morawskiego. Wicemarszałek Sejmu Joachim Brudziński poinformował, że do zadania pytań szefowi rządu zgłosiło się 130 posłów. Każdy ma minutę na zadanie pytania.
Całym sercem wspieram reformę wymiaru sprawiedliwości; czy was nie kłuje w oczy to, że jeszcze dzisiaj w Sądzie Najwyższym jest kilku sędziów, którzy byli sędziami stanu wojennego - mówił w Sejmie premier Mateusz Morawiecki zwracając się do posłów opozycji.
Nie kłuje was w oczy, że oni wydawali wyroki na działaczy Solidarności - trzy-, czteroletnie za plik ulotek - podkreślił.
Morawiecki odniósł się też do tego, jak funkcjonuje wymiar sprawiedliwości na poziomie niższym, czyli sądów rejonowych, okręgowych. Proszę państwa przecież wszyscy wiemy, że działa niedobrze - powiedział.
Przecież chcemy tej reformy wszyscy, również wierzę, że wy jej chcecie - zaznaczył.
Nie wiem jeszcze, jak zamkniemy rok, ale wzrost długu publicznego nie powinien być wyższy niż około 5 mld zł - powiedział premier Mateusz Morawiecki. Jak dodał, Polska po raz pierwszy od transformacji ustrojowej nie uzależnia się bardziej od kredytów zagranicznych.
Morawiecki zabierając głos podczas debaty nad udzieleniem jego rządowi wotum zaufania podkreślił, że program tego rządu w wielu aspektach obliczony jest na 8-12 lat.
Odnosząc się do niektórych wystąpień przedstawicieli klubów parlamentarnych, premier stwierdził, że w trakcie expose starał się skupić na możliwie największej ilości priorytetów jego gabinetu i najważniejszych kwestiach dot. działań w przyszłości, w tym sprawach społecznych, energetyki, mieszkalnictwa, wsi, wsparcia osób starszych, praw kobiet czy przemocy.
Premier w odpowiedzi na wystąpienie b. szefa Nowoczesnej Ryszarda Petru podkreślił, że nowe możliwości gospodarcze zbudowało uszczelnienie systemu podatkowego. Jak ocenił, wzrost ściągalności podatku to przełom na miarę 15 lat. Tu nie ma przetrzymywania żadnego VAT-u, tu nie ma żadnego opóźniania zwrotów - mówił.
Odnosząc się do kwestii poboru akcyzy Morawiecki podkreślił, że obecnie akcyza rośnie relatywnie mniej niż VAT, ze względu na ograniczenie działań przemytników, którzy do tej pory chętnie uiszczali akcyzę. "Ukróciliśmy przemyt i dzięki temu, że obniżyliśmy przemyt to jest więcej VAT-u, a akcyza rośnie proporcjonalnie do konsumpcji tych wszystkich elementów, które akcyzy dotyczą, w szczególności papierosów i alkoholu" - powiedział.
Szef rządu zaznaczył, że w tym roku dług publiczny urośnie najmniej w porównaniu do poprzednich 25 lat. Nie wiem jeszcze, jak zamkniemy rok, ale nie powinien to być wzrost wyższy niż około 5 mld zł - zapewnił.
Jak ocenił, jest to sukces rządu, bo po raz pierwszy od początku transformacji ustrojowej Polska nie uzależnia się bardziej od kredytów zagranicznych i krajowych, prowadząc politykę finansową i fiskalną.
To było znakomite, konkretne wystąpienie, jakiego dawno nie słyszeliśmy w Sejmie - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński, komentując sejmowe expose premiera Mateusza Morawieckiego.
Prezes PiS w "Gościu wiadomości" w TVP podkreślił, że słuchając expose Morawieckiego zwrócił uwagę na to, że premier przedstawił szeroką panoramę polskich spraw, które wymagają naprawy. Powiedział, jeśli nie o wszystkim, bo nikt nie jest doskonały, to prawie o wszystkim w naprawdę znakomitym wystąpieniu i mówił konkretnie - podkreślił.
Ta konkretność plus ta szerokość ujęcia spraw, to był te cechy charakterystycznego tego wystąpienia, jakiego dawno nie słyszeliśmy w Sejmie - dodał lider PiS.
Prezes PiS ocenił, że w trakcie sejmowej debaty nad expose Morawieckiego opozycja "starała się" i "jak na nich było spokojnie". Usiłowali słuchać, miny był nietęgie, bo nie mają nikogo, nawet porównywalnego - stwierdził Kaczyński.
My w tej chwili zmieniamy jednego bardzo dobrego premiera, mówię o Beacie Szydło, to była świetna premier, na drugiego, jestem przekonany, też świetnego premiera. Wynika to z pewnej zmiany sytuacji. Ale nigdy nie powinniśmy zapomnieć o tym, że w ciągu tych dwóch pierwszych bardzo ciężkich lat premierem dobrym skutecznym, zdeterminowanym, odważnym konsekwentnym i twardym była Beata Szydło - dodał Kaczyński.
Obóz rządzący ubiera maskę, aby znów ukryć swoją największą przypadłość - chorobę nienawiści - mówił lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Dodał, że PSL nie poprze jego rządu bo nie jest to rząd jedności, wspólnoty i zgody narodowej.
Pan premier bardzo dużo mówił o wartościach, korzeniach chrześcijańskich, ale pan pomylił okresy liturgiczne - teraz jest adwent, a nie karnawał, a pan ubiera maskę, maskę którą ubraliście przed wyborami. Ubieracie maskę, żeby znów ukryć wasze wady, waszą największą przypadłość, która jest choroba nienawiści - powiedział Kosiniak-Kamysz w debacie nad expose premiera Morawieckiego.
Nie możemy poprzeć pana rządu, ponieważ nie jest to rząd jedności narodowej, nie jest to rząd wspólnoty narodowej i nie jest to rząd zgody narodowej - zwrócił się do Morawieckiego szef PSL.
Jak podkreślił, dla ludowców "od zarania" największą wartością było "przywracanie w Polsce braterstwa, budowanie narodu różnorodnego w poglądach i połączonego wspólnym mianownikiem - Polska".
Przez ostatnie dwa lata dla was to nie była żadna wartość. Gdy mówiliśmy o braterstwie, śmialiście się z nas, szydziliście za każdym razem, odbieraliście prawo do patriotyzmu, odbieraliście prawo do bycia dumny z dokonań wolnej, niepodległej Polski - zarzucił Zjednoczone Prawicy prezes Stronnictwa.
Wy nie jesteście wiarygodni - niestety panie premierze - w mówieniu o przywracaniu wspólnoty. Każdego dnia dzielicie Polaków - zwrócił się do Morawieckiego. Jego zdaniem przez 2 lata PiS udowodnił, że nie chce zgody i jedności.
Przez ostatnie dwa lata podzieliliście Polaków, przecięliście te stoły świąteczne piłą mechaniczną nienawiści na pół. Skłóciliście rodziny, skłóciliście najbliższych. To nie jest kwestia sporu politycznego - on jest normalny, ale wy przeszliście ze sporu politycznego, do nienawiści w rodzinach, którą zasialiście. Choroba nienawiści, którą zasialiście przez te dwa lata jest waszym największym grzechem i z tego Polacy was rozliczą - oświadczył Kosiniak-Kamysz.
Premier Mateusz Morawiecki przez ostatnie dwa lata tkwił w "podłej zmianie dla Polski" - podkreśliła przewodnicząca Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer. Zapowiedziała, że Nowoczesna nie poprze wotum zaufania dla rządu.
Po wysłuchaniu pana expose, pytam kto panu dyktował ten rząd? Bo według pana słów to połowa (ministrów) już jest do wyrzucenia. Zaczynając od ministra środowiska Jana Szyszko i ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza - mówiła Lubnauer zwracając się do Morawieckiego.
Państwo obrażają inteligencję Polaków. Zmianę jednej zasłonki na drugą nazywacie rekonstrukcją rządu - podkreśliła posłanka zwracając się do posłów PiS.
Jak zauważyła premier Morawiecki przez ostatnie dwa lata tkwił w "podłej zmianie dla Polski". Dwa lata niszczenia porządku prawnego, dwa lata zrywania sojuszy międzynarodowych, dwa lata drenowania kieszeni Polaków, dwa lata zastoju w inwestycjach, dwa lata chaotycznych zmian w edukacji, dwa lata dzielenia Polaków na lepszy i gorszy sort - wyliczała Lubnauer.
Obóz rządzący niszczy wspólnotę; nie chce rozmawiać, nie chce dyskutować ani słuchać argumentów - ocenił lider Kukiz'15 Paweł Kukiz. Jak stwierdził, wspólnoty nie da się zbudować w ustroju, w którym jedna, zwycięska partia ma władzę absolutną.
Słuchając pańskiego expose miałem wrażenie, że żyjemy w dwóch różnych państwach. Pan żyje w państwie, w którym właściwie już prawie wszystko zostało zrobione i może być już tylko lepiej, a ja żyję w państwie, z którego wyemigrowało 2,5 mln Polaków - powiedział Kukiz w debacie. Ocenił, że "utrata" 2,5 mln obywateli to "tragedia" dla Polski.
Według lidera Kukiz'15 "naczelnym celem" każdego rządu powinno być nie tylko zatrzymanie w naszym kraju Polaków, ale również doprowadzenie do tego, aby ci, którzy wyjechali, wrócili do kraju. Do tej pory, panie premierze, to są tylko nawoływania. Natomiast przez dwa lata nie zrobiliście niczego szczególnego, by nasi - szczególnie młodzi ludzie - mogli wrócić do ojczyzny - ocenił poseł.
Kukiz wskazał również, że obóz rządzący obiecywał podniesienie najniższej w Europie kwoty wolnej od podatku oraz obniżenie VAT. Nic w tej kwestii nie zrobiliście - powiedział polityk. Jak dodał, "mało tego, co chwilę podnoszone są podatki i inne daniny".
Polityk zarzucił również obozowi rządzącemu, że to on niszczy wspólnotę. Panie premierze, wy nie chcecie rozmawiać, nie chcecie dyskutować, słuchać argumentów - stwierdził Kukiz. Zdaniem lidera ugrupowania wspólnotę można zbudować jedynie poprzez zmiany w legislacji, poprzez wprowadzenie instytucji, które tę wspólnotę budują.
Jak zbudować wspólnotę w ustroju, w którym jedna, zwycięska partia ma władzę absolutną? - pytał Kukiz. Jego zdaniem to jest "niemożliwe".
Kukiz zwrócił również uwagę uśmiechającemu się podczas jego wystąpienia prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu. Panie prezesie, pański uśmiech to jest brak jakiegokolwiek szacunku, również dla mnie. Traktuje mnie pan w tym momencie jako człowieka, który optuje za pozostawieniem sądów w dawnym kształcie - powiedział Kukiz. Dodał, że "żadna partia nie ma prawa dążyć do jednowładztwa".
Mateusz Morawiecki od dwóch lat jest wicepremierem w rządzie PiS, nie przyjechał wczoraj na "białym koniu", odpowiada za łamanie zasad demokracji, niszczenie TK i trójpodziału władzy - powiedział Sławomir Neumann w sejmowej debacie nad expose premiera.
Neumann powiedział, że objęcie funkcji premiera przez Morawieckiego, to nie jest realizacja politycznego snu PiS - wyborców, czy działaczy. To jest raczej realizacja tylko jednego snu, to jest realizacja snu Mateusza Morawieckiego pod tytułem "kariera", jak to wy mówicie: "od bankstera do premiera" - mówił polityk PO.
Neumann odniósł się do słów wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego (PiS), który wskazywał w debacie, że zaletą nowego premiera jest znajomość języków obcych. Ale przecież świat wie, że wszystko to jest szopką, że to co robicie, to jest czysta maskarada. Kłamstwo w języku polskim, angielskim, francuskim, niemieckim, czy jakimkolwiek innym, pozostaje kłamstwem. Możecie kłamać jak chcecie w 12 językach - zwrócił się do polityków PiS.
Jak podkreślił, partnerzy Polski w Unii Europejskiej patrzą na fakty. A fakty, to łamanie zasad demokracji, niszczenie Trybunału Konstytucyjnego, teraz Sądu Najwyższego i KRS, niszczenie trójpodziału władzy, a za to wszystko odpowiada Mateusz Morawiecki, od dwóch lat jest w tym rządzie wicepremierem, nie przyjechał wczoraj na białym koniu, siedzi w tych ławach od dwóch lat - powiedział Neumann.
I panie premierze, niech pan nie myśli, że damy się nabrać na jakieś nowe otwarcie, na pana europejskość, czy liberalizm. Jak pan się odwróci do tyłu i spojrzy na koleżanki i kolegów, to są ci sami ludzie, od dwóch lat razem z panem prowadzą politykę w Polsce, która Polsce szkodzi - przekonywał poseł PO.
Jak ocenił, to jest polityka podwyższania podatków, ograniczania swobód obywatelskich i wolności, dewastującą system prawny w Polsce. Razem prowadzicie politykę antyeuropejską i prorosyjską panie premierze - mówił Neumann do Morawieckiego.
Jutro o godz. 10 odbędzie się powitanie premiera Mateusza Morawieckiego w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów - poinformowała kancelaria premiera.
ZAPOWIED: W rod (13 grudnia 2017) o godz. 10.00 w #KPRM odbdzie si powitanie premiera Mateusza Morawieckiego. https://t.co/PlFrw7D3tr
PremierRP12 grudnia 2017
Po dwóch latach trzeba się skupić na gospodarce, do osiągnięcia tego rząd zostanie poddany przebudowie, a jego skład wybrany przez premiera i kierownictwo PiS poznamy w styczniu - powiedział w sejmowej debacie nad expose premiera Mateusza Morawieckiego szef klubu PiS Ryszard Terlecki.
Szef klubu PiS ocenił, że dziś Polska rozwija się i jest bezpieczna. Wbrew atakom politycznych lumpów Polska jest bezpieczna i bezpieczni są jej obywatele. Wbrew kłamcom i donosicielom niechętni nam politycy w Europie musza pogodzić się z wyborem, którego dokonali Polacy - oświadczył.
Terlecki podkreślił, że PiS wygrało w 2015 r. wybory, a Zjednoczona Prawica wzięła odpowiedzialność za przyszłość Polski. Jak ocenił Beata Szydło, która stanęła dwa lata temu na czele rządu "znakomicie sprawdziła się" na swojej funkcji.
Dodał, że udało się obozowi rządzącemu zrealizować większość obietnic wyborczych, m.in. przez wprowadzenie programu 500 Plus, obniżenie wieku emerytalnego, odbudowę przemysłu, repolonizację banków i obniżenie poziomu bezrobocia.
Ale życie pędzi naprzód, osiągnięty sukces nie może uśpić ambicji obozu dobrej zmiany. Po dwóch latach reform, z których najważniejsze okaże się zapewne reforma wymiaru sprawiedliwości trzeba będzie skupić się na gospodarce - zapowiedział szef klubu PiS.
Do osiągnięcia tego celu rząd poddany zostanie niezbędnej przebudowie - dodał. Terlecki podkreślił, że rząd Morawieckiego nie tylko będzie "rządem kontynuacji", ale także gospodarczego przyspieszenia.
Krytykował również rządy poprzedników z PO i PSL, którzy - jak ocenił - uchylali się od działań i decyzji, pozwalali na "rabowanie" państwa. Skala złodziejstwa, które trzeba pokonać okazała się przerażająca. Robimy to - mówił Terlecki.
Szef klubu PiS wśród zadań rządu Morawieckiego wymienił także "odparcie ataków na Polskę ze strony niektórych polityków i instytucji UE". Wbrew sprzedawczykom z Parlamentu Europejskiego jest to możliwe - powiedział.
Wymienił też działania na rzecz "odparcia ataków na Polskę", m.in. zapowiedziane spotkanie premiera Morawieckiego z prezydentem Emmanuelem Macronem, które ma odbyć się w tym tygodniu.
Szef klubu PiS chwalił w tym kontekście Morawieckiego za znajomość języków obcych oraz znajomość europejskich elit polityki i biznesu. Równocześnie znacznie się od nich różni przywiązaniem do historii i tradycji własnego narodu, religijnością, szacunkiem dla chrześcijańskich fundamentów europejskiej kultury - ocenił.
Terlecki poinformował, że w styczniu znany będzie skład rządu, którego skład nowy premier i kierownictwo PiS dobierze pod wykonywanie konkretnych zadań". Jak dodał w tym rządzie w roli wicepremiera pozostanie Beata Szydło, która będzie odpowiadać za politykę społeczną.
Wbrew oszczerstwom wrogów Polski nasz kraj rozwija się i bogaci. Wbrew atakom politycznych lumpów Polska jest bezpieczna i bezpieczni są jej obywatele. Wbrew kłamcom i donosicielom niechętni nam politycy w Europie musza pogodzić się z wyborem, którego dokonali Polacy - mówił szef klubu PiS.
Na czele naszego obozu stoi nasz lider Jarosław Kaczyński. Jesteśmy pewni, że nasze wartości podziela prezydent RP Andrzej Duda. Jesteśmy dumni z dokonań pani premier Beaty Szydło i z optymizmem i nadzieją witamy nowego premiera Mateusza Morawieckiego - podkreślił Terlecki.
Jak poinformował klub PiS będzie głosować za wyrażeniem wotum zaufania wobec rządu premiera Mateusza Morawieckiego.
Rozpoczęła się debata nad expose Mateusza Morawieckiego.
Expose premiera Mateusza Morawieckiego było jednym z najsłabszych w wolnej Polsce - ocenił poseł PSL Marek Sawicki. Jak dodał, w expose było za mało konkretów.
Premier czytał z kartki często się myląc. Jest to rzeczywiście obraz zmiany, którą zaproponował PiS - powiedział poseł PSL. Jak mówił, w expose został wyrażony "wielki żal za Beatą Szydło, a potem opowieści niskiej treści".
Według posła PSL, za dużo było wspomnień o piłkarzach i rodzinnych doświadczeniach, "a za mało konkretów, dotyczących rozwoju i przyszłości Polski".
Jego zdaniem, była to, "kontynuacja tego, co było do tej pory, bez ciekawych akcentów na rozwój na przyszłość".
To expose było kompletnie nieprzygotowane - uważa szefowa Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer. Jej zdaniem Morawieckiemu "zabrakło dwóch dni na to, żeby przygotować jakiś pomysł Polskę". Tak słabego expose jeszcze nie słyszałam - dodała.
Praktycznie, jakby posłuchać tego, co mówił Morawiecki, to kilku ministrów jest do zwolnienia. Przede wszystkim ministrowie Antoni Macierewicz i Jan Szyszko - zauważyła posłanka. Jak dodała, "ma wrażenie, że tam było dużo apelów o pomoc, bo nie ma pomysłów, jak co zrealizować".
Lubnauer zauważyła także, że wśród historycznych bohaterów, na które powoływał się Morawiecki "Lech Wałęsa mu się nie mieści".
Pytana o zapowiedź nowego premiera, że orzeczenia unijnego Trybunału ws. Puszczy Białowieskiej, szefowa Nowoczesnej oceniła, że "dla niej to zapowiedź, że minister Jan Szyszko odchodzi do lamusa". I to jest jedyny dobry element expose - dodała.
Oceniając całość expose, Lubnauer powiedziała, że mimo, iż było w nim dużo o "wspólnocie", to jednak były to słowa "bardziej dzielące niż łączące". Jak wskazała, było w nim "dużo nietrafnych diagnoz", "dużo ogólników" i "jednej recepty" na zamiany, "było dużo dobrych życzeń".
Według posłanki, jeśli rządy Mateusza Morawieckiego "będą takie, jak mówił w expose, to jeszcze zatęsknimy za premier Beatą Szydło". Według niej zapowiedzi Morawieckiego pokazują, że wkrótce "zostaną podniesione podatki".
Byłem bardzo wzruszony - powiedział po expose Mateusza Morawieckiego jego ojciec Kornel Morawiecki (WiS). Jak podkreślił, w przemówieniu było "za dużo konkretów". Dodał, że przedstawiony plan, to plan nie na dwa lata, ale na więcej.
Szczegółów było bardzo dużo. Mówił o wielu sprawach szczegółowych, wymieniał grupy społeczne. Ja uważam, że ważniejsze w jego przemówieniu są te momenty, gdzie podkreślał zasadniczą potrzebę naszej jedności, naszej dumy z tego, że jesteśmy Polakami. To mi się wydaje dużo ważniejsze niż ten brak konkretów, o którym pani mówi - podkreślił.
Expose premiera Mateusza Morawieckiego było rozciągnięte, długie i nieatrakcyjne - ocenił we lider Kukiz'15 Paweł Kukiz. Zapowiedział, że większość posłów Kukiz'15 nie zagłosuje za wotum zaufania dla rządu.
Podkreślił, że żaden z postulatów, na które czekał, nie został przez nowego premiera wypowiedziany.
To było naprawdę dobre wystąpienie; myślę, że Mateusz Morawiecki przekonał Polaków, że ma ciekawe pomysły, będzie realizował dobry program - powiedziała rzeczniczka PiS Beata Mazurek odnosząc się do expose nowego premiera.
Mazurek zauważyła, że Morawiecki w swoim wystąpieniu zaznaczył, że będzie kontynuował, to co rząd robił dotychczas.
Wskazywał nowe kierunki chociażby związane ze służbą zdrowia, czy mocne położenie akcentów na rodzinę, bezpieczeństwo, na mieszkanie, na politykę zagraniczną. To jest ważne. (...) Myślę, że opozycja będzie miała problem, żeby po tym expose sensownie mówić coś i racjonalnie argumentować - podkreśliła posłanka.
Dopytywana, czy plany premiera, m.in. w zakresie służby zdrowia i Puszczy Białowieskiej, nie są "czerwoną lampką" dla obecnych szefów resortów, zaznaczyła, że "każdy premier ma swoją wizję kierowania rządem i każdy premier ma prawo do tego, by dobierać sobie współpracowników".
Wielką klasę pokazał Mateusz Morawiecki, kiedy zaproponował funkcjonowanie rządu w składzie takim jakim kierowała premier Beata Szydło. W mojej ocenie służyć to ma temu, by po pierwsze poznać pracę poszczególnych ministrów, a jakie będą decyzje zobaczymy - powiedziała rzeczniczka PiS.
Wskazywała również, że Morawiecki w expose podkreślał, "że jesteśmy częścią Europy, że ważna jest nasza podmiotowość, że nie wypisujemy się absolutnie z tej Europy, ale nie dajemy się też układać tak jakby urzędnicy w Brukseli chcieli". To było naprawdę dobre, pełne nadziei wystąpienie, ja myślę, że dające szansę na to, że idziemy dalej ku pewnemu zwycięstwu - dodała Mazurek.
Premier Węgier Viktor Orban pogratulował Mateuszowi Morawieckiemu nominacji na stanowisko premiera Polski - poinformowała węgierska agencja MTI, której treść listu gratulacyjnego przekazał rzecznik premiera Bertalan Havasi.
Sądzę, że występując wspólnie i ściśle współpracując na scenie europejskiej, możemy stworzyć naszym krajom nowe możliwości, które mogą się też przyczynić do sukcesu Europy Środkowej - napisał Orban.
Premier Węgier zaznaczył, że Węgry i Polska wspólnie ponoszą tysiącletnią odpowiedzialność za pokój, wolność i powodzenie Europy.
Marszałek Sejmu Marek Kuchciński zarządził godzinną przerwę w obradach, do godz. 18:25
Zakończyło się expose Mateusza Morawieckiego.
Mój ojciec jest tu gdzieś obecny, to dla mnie wielkie osobiste przeżycie, nauczył mnie, że drugi człowiek, wolność i sprawiedliwość są najważniejsze. Chciałbym też podziękować mojej mamie - mówił Morawiecki. Za 2 tygodnie Wigilia, niech ten wigilijny stół nie będzie jak barykada, niech będzie miejscem, które łączy, a nie dzieli. Polska jest naszym wspólnym dobrem - dodawał. Można i trzeba się spierać. Spór tak, wojna nie - podkreślał. Ufam, że stać nas na porozumienie i kompromis, tak jak naszych dziadów stać było na to przed stu laty - mówił. Nie jesteśmy albo biali, albo czerwoni, jesteśmy biało-czerwoni, czas wreszcie odrzucić te zabójcze podziały. Zjednoczmy naszą Polskę, tylko z wami rodacy się to uda - stwierdził Morawiecki.
Będziemy kontynuować integrację państw naszego regionu. Chcemy szczególnie zadbać o nasze interesy w Azji - stwierdził Morawiecki. "NATO jest i pozostanie fundamentem naszego bezpieczeństwa; a USA naszym głównym sojusznikiem" - mówił.
Lasy są naszym bogactwem. Działania leśników w Puszczy Białowieskiej, ich działania miały na celu ochronę Puszczy - stwierdził Morawiecki. Zapowiedział jednak, że Polska postąpi zgodnie z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości ws. Puszczy.
Morawiecki odnosi się teraz do Europy. Nie chcemy Unii dwóch prędkości, nie zgadzamy się na dzielenie Europy na lepszych i gorszych. Coraz częściej jednak w Unii ktoś otrzymuje fory i to nie słabszy, tylko silniejszy, to jest niesprawiedliwe. Kochana Europa, polski kawałek na pewno pasuje do europejskich puzzli, ale nie wolno go umieszczać niewłaściwą stroną, albo wbijać na siłę. Mechanizm relokacji uchodźców się nie sprawdził. Rzeczpospolita to jedna z najlepszych tradycji Europy - stwierdził.
Premier Mateusz #Morawiecki w #expose: Nie zgadzamy si na dzielenie Europy na lepszych i gorszych. pic.twitter.com/7rKpdhPUYZ
PremierRP12 grudnia 2017
Program Przyjazna Polska - kolejny punkt expose. Morawiecki zapowiada pomoc niepełnosprawnym, seniorom i emerytom. Zapowiada, że w ramach projektu zlikwidowane zostaną m.in. bariery architektoniczne.
Zero tolerancji dla przemocy i równe szanse dla kobiet - to kolejny punkt expose Morawieckiego. Widziałem cierpienie maltretowanych dzieci, nie można ich zostawić samych sobie, nie można chować głowy w piasek. Zabieranie dzieci z powodu biedy, to zbrodnia, ale pozostawianie dzieci na pastwę przemocy, to też zbrodnia. Nie może być tak, że maltretowana kobieta ucieka z domu - stwierdził Morawiecki. Równe szanse dla kobiet powinny przejawiać się m.in. w równych pensjach. Wiem, że na co dzień Polki natrafiają na szklany sufit, ciąża i poród muszą być otoczone troskliwą opieką. Każda kobieta zasługuje na to, by rodzić w godnych warunkach - deklarował Morawiecki.
Premier Morawiecki czsto widzi mae dzieci i obrazowo opowiada o nich w swoim expose. Od idcych w gstej mgle z maseczkami przeciwsmogowymi, przez umiech po smutek.
patrykmichalski12 grudnia 2017
Morawiecki odniósł się do sprawy mieszkań. Ciągle brakuje 3-4 mln mieszkań - podkreśla Morawiecki. Za kilka kwartałów będziemy oddawać pierwsze tanie mieszkania - zapewnił. Celem naszego rządu będzie zachęcenie do powrotu do ojczyzny jak największej liczby Polaków, zarówno z Kazachstanu, jak i z Londynu - dodawał.
Morawiecki mówi o polskiej wsi i rolnictwie. Odnosi się do afrykańskiego pomoru świń (ASF), zapowiada walkę z chorobą. Zapewnia też, że rząd będzie chciał zbudować żłobki i przedszkola w każdej gminie. Rząd będzie zabiegać o odpowiedni budżet w ramach Wspólnej Polityki Rolnej, który zapewni polskim rolnikom jednolite warunki konkurowania, wyrówna dopłaty do średniej unijnej - zadeklarował Morawiecki.
Morawiecki zapowiada zmniejszenie nierówności społecznych. Dopiero od 2 lat możemy powiedzieć, że społeczna gospodarka rynkowa w Polsce żyje - stwierdził Morawiecki.
Morawiecki odnosi się też do reformy edukacji, podkreśla, że w najbliższych latach duży nacisk będzie położony na nauczanie branżowe. Wierzę, że będzie to pokolenie odzyskanych szans - stwierdził. Zapowiedział też reformę szkolnictwa wyższego.
Kolejnym ważnym obszarem jest innowacyjność i cyfryzacja - stwierdził Morawiecki.
#expose pic.twitter.com/GFBoHIcmrK
PremierRP12 grudnia 2017
Premier Mateusz #Morawiecki w #expose: Mamy najwikszy w tej czci Europy rzdowy program wsparcia modych firm technologicznych. pic.twitter.com/VmVYg4jGC7
PremierRP12 grudnia 2017
Morawiecki mówi też o wzmocnieniu polskiej przedsiębiorczości. Przez ostatnie 25 lat uzależniliśmy się od zagranicznego kapitału - zauważył. Stoimy w obliczu gigantycznego wyzwania. Ten temat tabu stał się prawdą oczywistą. Mimo że bardzo dużo produkujemy, to nie wszystko, co wytwarza polska gospodarka, zostaje w naszych portfelach. To efekt błędnego modelu, który przyjęliśmy w III RP - mówił Morawiecki. To nie oznacza, że musimy zgadzać się na ten model, potrzebujemy przejścia od kapitalizmu konsumpcji na kredyt do kapitalizmu oszczędności - stwierdził. Bez sprawnych i sprawiedliwych sądów uczciwy przedsiębiorca nie ma szans na walkę z mafią, układem, czy monopolami; dla gospodarki ważne są CBA, wydziały do walki z przestępczością gospodarczą w policji i prokuraturze - stwierdził.
Morawiecki mówi o rozwoju infrastruktury. Kładziemy akcenty na strategię zbiorowe, jedną z nich jest budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego - stwierdził. To będzie nasza Gdynia w sercu Polski - dodał. Mówił też o odbudowie portów morskich i o budowie tunelu łączącego Świnoujście z lądem. Zapowiedział dokończenie budów dróg S3, S7 i A1. Równocześnie mówił, że będzie więcej środków na budowę dróg w powiatach. Będę osobiście zaangażowany w rozwój Polski lokalnej, samorządowej - zadeklarował.
Premier Mateusz #Morawiecki w #expose: Musimy skoncentrowa si na znaczcej poprawie komunikacji powiatowej i gminnej, na to bdziemy przeznacza wicej rodkw, rwnie z budetu pastwa. pic.twitter.com/8xrEWqCHD5
PremierRP12 grudnia 2017
Premier Mateusz #Morawiecki w #expose: Bdziemy wzmacniali i rozwijali nasze programy spoeczne. pic.twitter.com/Ztta6GJDtR
PremierRP12 grudnia 2017
Węgiel jest podstawą naszej energetyki, nie możemy i nie chcemy z niego rezygnować. Województwo śląskie staje się zagłębiem nowych technologii - zapewnia Morawiecki. Dodaje, że chciałby dla przyszłych pokoleń zadbać o to, by rozwijać mogły się też alternatywne źródła energii. Energetyka jest jedną z tych dziedzin, w której liczę na zgodną pracę całej Wysokiej Izby - dodał. Zapowiedział też, że chce utworzyć w Polsce hub gazowy, który będzie zaopatrywać naszych sąsiadów.
Premier Mateusz #Morawiecki w #expose: Dzisiaj wgiel jest podstaw naszej energetyki. Nie chcemy i nie moemy z niego zrezygnowa. pic.twitter.com/daKd0TNqiF
PremierRP12 grudnia 2017
Kolejnym rejonem pracy rządu ma być środowisko - deklaruje. Program walki ze smogiem to program wsparcia najuboższych, których nie stać dziś na czyste paliwo - zapowiada Morawiecki.
Pierwszym arcyważnym zadaniem rządu jest służba zdrowia. Doprowadzimy do wzrostu wydatku na służbę zdrowia do poziomu 6 proc. PKB w ciągu kilku najbliższych lat - stwierdził Morawiecki.
Premier Mateusz #Morawiecki w #expose: Doprowadzimy do skokowego wzrostu wydatkw na sub zdrowia do poziomu 6% PKB w cigu najbliszych kilku lat. pic.twitter.com/xOFg5lZQ6L
PremierRP12 grudnia 2017
Zapowiedział budowę Narodowego Centrum Onkologii, gdzie nie tylko będą leczone nowotwory, ale również będą prowadzone badania. Po drugie premier zapowiedział stworzenie narodowego programu kardiologii. Zapowiedział też uszczelnienie systemu przepływu pieniędzy na służbę zdrowia. Publiczny sprzęt medyczny ma służyć celom wspólnym - stwierdził.
Premier Mateusz #Morawiecki w #expose: Pierwszym, arcywanym zadaniem jest suba zdrowia. Doprowadzimy do skokowego wzrostu wydatkw na sub zdrowia, do poziomu 6% PKB. pic.twitter.com/uCma8VG8RM
PremierRP12 grudnia 2017
Premier Mateusz #Morawiecki w #expose: Trzeba pooy wikszy nacisk na profilaktyk w subie zdrowia. Uruchomimy budow Narodowego Instytutu Onkologii, gdzie bdzie si leczy nowotwory i prowadzi nowoczesne badania oraz terapie. pic.twitter.com/vXRHuzb4j1
PremierRP12 grudnia 2017
Nie chcemy, żeby Polacy pracowali najdłużej, żeby pracowali efektywnie, musimy przestawić nasz polski kapitalizm na europejskiej tory - stwierdził Morawiecki. Podkreślał, że klucz do sukcesu tkwi w młodych pokoleniach.
Nie będziemy spoczywać na laurach - zapewnił Morawiecki. Chcemy, żeby Polska była wielka. Polska jest częścią Zachodu, a jeśli tak, to musi mieć globalne aspiracje. Jedna z głównych idei jest wypromowanie polskich firm jako globalnych czempionów. Nie chodzi tylko o biznes - dodał.
#expose pic.twitter.com/EoB9gtIWil
PremierRP12 grudnia 2017
Nie jesteśmy i nie będziemy rządem ideologicznych skrajności, daleko nam do liberalizmu i równie daleko nam do socjalizmu - stwierdził Morawiecki.
"Nie bdziemy rzdem ideologicznych skrajnoci" - mwi Mateusz Morawiecki, na co opozycja reaguje miechem. @RMF24pl
patrykmichalski12 grudnia 2017
Chcemy naszą narodową suwerenność i tradycję wykorzystać jako atut w walce o nasze interesy - stwierdził Morawiecki.
Nasz rząd będzie bardzo ambitny w zmienianiu Polski na lepsze - zapewnił Morawiecki. Nie zawsze im więcej prawa, tym lepiej - zauważył.
Nie możemy rezygnować z naszej tożsamości. Świat powinien lepiej poznać nasz wkład w walce o wolność i sprawiedliwość - mówił Morawiecki.
Moim pragnieniem jest, żeby rząd Zjednoczonej Prawicy, był rządem zjednoczonej Polski. Polska jest jedna, Rzeczpospolita jest dobrem wspólnym - deklaruje Morawiecki.
Premier Mateusz #Morawiecki w #expose: Polska to wielka rzecz. pic.twitter.com/ENV0S1Skat
PremierRP12 grudnia 2017
Mateusz Morawiecki rozpoczął expose od podziękowań dla Beaty Szydło. Rząd, na którego czele staję, jest rządem kontynuacji - podkreślił Morawiecki. Będziemy kontynuowali nasz programy społeczne - dodał.
#expose pic.twitter.com/6uR2SOM5pR
PremierRP12 grudnia 2017
Rozpoczęło się expose Mateusza Morawieckiego. Na przemówienie, w którym Morawiecki zaprezentuje program swego rządu, przeznaczono w Sejmie godzinę. Później, po kolejnej godzinie przerwy, odbędzie się debata nad expose, w ramach której zaplanowano 15-minutowe wystąpienia w imieniu klubów i 5-minutowe w imieniu kół poselskich. Dyskusję zakończy ok. północy głosowanie nad wotum zaufania dla Rady Ministrów.
Na sali plenarnej expose wysłuchają prezydent Andrzej Duda oraz m.in. przedstawiciele duchowieństwa oraz korpusu dyplomatycznego.
Prezydent Andrzej Duda przybył przed godz. 16 do Sejmu, gdzie wysłucha expose premiera Mateusza Morawieckiego.
Premier Mateusz Morawiecki przybył kwadrans przed godz. 16 do Sejmu.
Bo posłowie PiS są jutro zajęci - tak według Małgorzaty Kidawy-Błońskiej decyzję o przyspieszeniu głosowania nad wotum nieufności tłumaczył marszałek Sejmu Marek Kuchciński. To jest naprawdę bardzo śmieszny argument. Nie pamiętam, żeby takie głosowanie było w nocy, żeby nie było w ciągu dnia, z zaproszonymi gośćmi, żeby nie było traktowane poważnie - mówi Kidawa-Błońska. Wicemarszałek Sejmu z PO uważa, że ta późna pora, ma odwrócić uwagę od trwających w tym samym czasie prac Senatu - nad ustawami o KRS i Sądzie Najwyższym.
Działamy zgodnie z harmonogramem - odpiera zarzuty Jan Maria Jackowski z PiS-u. O różnych porach były wota zaufania - dodaje. Zdaniem senatora głosowanie- od razu po zakończeniu debaty nad wotum nieufności - jest lepszym rozwiązaniem i nie ma nic wspólnego z ustawami sądowymi.
Już o północy odbędzie się głosowanie nad wotum zaufania dla rządu Mateusza Morawieckiego. Wcześniej planowano, że przeprowadzone zostanie jutro o godz. 9. Dziś o 16 Morawiecki wygłosi expose.
Prezydent Andrzej Duda przyjął w miniony piątek dymisję rządu Beaty Szydło i desygnował Morawieckiego na premiera. Wczoraj jego gabinet został powołany. Morawiecki, poza stanowiskiem prezesa Rady Ministrów, objął funkcje szefa resortów: rozwoju i finansów. Była premier została wicepremierem, skład reszty Rady Ministrów nie uległ zmianie.
W porównaniu do rządu Beaty Szydło w Radzie Ministrów zaszła tylko jedna - choć oczywiście kluczowa - zmiana: premierem został Mateusz Morawiecki, zaś sama Szydło objęła stanowisko wicepremiera bez teki - ma zajmować się sprawami społecznymi. Żadnych innych zmian - na razie - nie było.
Na dotychczasowych stanowiskach pozostali zatem:wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński, wicepremier i minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin, szef MSWiA Mariusz Błaszczak, szef MON Antoni Macierewicz, szef MSZ Witold Waszczykowski, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, szefowa MEN Anna Zalewska, minister środowiska Jan Szyszko, minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska, minister rolnictwa i rozwoju wsi Krzysztof Jurgiel, minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk, szef resortu zdrowia Konstanty Radziwiłł, minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk, minister cyfryzacji Anna Streżyńska, minister sportu i turystyki Witold Bańka, minister energii Krzysztof Tchórzewski oraz ministrowie - członkowie Rady Ministrów: Beata Kempa, Elżbieta Witek, Mariusz Kamiński i Henryk Kowalczyk.
(mpw)