Podczas ubezpieczania rządowych samochodów na 2002 rok doszło do wielu nieprawidłowości - pisze "Rzeczpospolita", powołując się na ustalenia pokontrolne Najwyższej Izby Kontroli, do których dotarł dziennik.
Pieniądze za polisy OC zostały przekazane kilka dni przed podpisaniem umowy z towarzystwem Compensa. Umowa zaś była nierzetelna - stwierdzili kontrolerzy NIK.
Polecenie zapłaty wydał Andrzej Szeląg, szef Gospodarstwa Pomocniczego Kancelarii Premiera, który był wówczas również pracownikiem Compensy. Według Izby, przekazanie pieniędzy za polisy było niezgodne z prawem.
Gospodarstwo Pomocnicze Kancelarii Prezesa Rady Ministrów - przemianowane w październiku 2002 roku na Centrum Obsługi - zajmuje się m.in. inwestycjami, zakupami na potrzeby Kancelarii, a także transportem.
07:35