Ryszard Niemczyk, gangster podejrzany o zabójstwo "Pershinga" i podejrzewany o zabójstwo byłego komendanta policji gen. Marka Papały został zatrzymany - poinformowała policja. Wpadł w Niemczech.
Niemczyk został zatrzymany przypadkowo, przy jednym ze sklepów w miejscowości Mainz w Niemczech o godz. 4.30 rano; o „podejrzanej osobie” policję zawiadomiła przypadkowa osoba. Niemczyk miał przy sobie fałszywe dokumenty; został jednak zidentyfikowany na podstawie odcisków palców. Teraz jest przesłuchiwany przez niemiecką prokuraturę.
Minister spraw wewnętrznych i administracji zapewnia, że procedury związane z przewiezieniem Niemczyka do Polski nie powinny trwać długo. Dodał też, że jego zatrzymanie jest efektem współpracy polskiej i niemieckiej policji.
Na gangsterze ciąży 16 zarzutowi kryminalnych. To prawdopodobnie Niemczyk oddał śmiertelny strzał do gen. Papały. Nadal nie udało się ustalić motywu ani zleceniodawcy zabójstwa.
Ryszard Niemczyk zbiegł z Zakładu Karnego w Wadowicach 29 października 2000 roku. Przez ponad 4 lata był nieuchwytny. List gończy z jego podobizną wisiał w każdej komendzie policji w Polsce. Przez pierwsze tygodnie po ucieczce szukało go kilkuset policjantów w całej Polsce. Potem pojedyncze sygnały sprawdzali policjanci ze specjalnej grupy poszukiwawczej.
Same okoliczności ucieczki do dzisiaj tak naprawdę nie zostały wyjaśnione. Wiadomo tylko, że nad ranem Niemczyk wspiął się po ogrodzeniu, przeskoczył wysoki mur, po dachu sąsiedniego budynku przebiegł kilkadziesiąt metrów i zjechał po rynnie. Następnie wsiadł do czekającego samochodu i odjechał.