Kilkudziesięciu cudzoziemców zza wschodniej granicy mogło paść ofiarą gangu, który od ponad roku napadał na podróżnych, przejeżdżających przez Polskę tranzytem. Małopolska policja zatrzymała cztery osoby.

REKLAMA

Bandyci, napadając na Białorusinów, Rosjan i Ukraińców, liczyli, że ofiary będą wieźć ze sobą zarobione pieniądze i nie zgłoszą napadu polskiej policji. Grupa zawsze działała tak samo – pod koła samochodu wrzucano kolczatkę, po czym bandyci otaczali auto i okradali ofiary. Czterem zatrzymanym mężczyznom grozi do dwunastu lat więzienia.