Rosyjska Duma przyjęła w piatek olbrzymią większością głosów ustawy dotyczące rosyjskich symboli państwowych. Deputowani zdecydowali między innymi, że melodia hymnu Rosji będzie taka jak za czasów Związku Radzieckiego, zmienią się jednak słowa.
Teraz prezydent musi rozpisać konkurs na nowy tekst do najważniejszej pieśni w kraju. Godłem Rosji będzie dwugłowy orzeł, który jest związany z tym krajem już od ponad 500 lat. Także 300-letnia trójkolorowa flaga, która po raz pierwszy została użyta przez cara Piotra Wielkiego, wróciła do łask. W ten sposób prezydent Putin chce połączyć w jedną całość symbole różnych epok i różne tradycje państwowości rosyjskiej. Aby ustawy zaczęły obowiązywać, będzie musiała przegłosować je Rada Federacji i podpisać prezydent.
Decyzje niższej izby parlamentu rosyjskiego wzbudziły wiele kontrowersji. Przed Dumą odbyła się nawet niewielka pikieta przeciwników tych decyzji. Bardzo ostro pomysły kremlowskich polityków krytykują przedstawiciele partii prawicowych i demokratycznych. Tak wypowiedział się lider "Jabloka": "Chcą konsolidacji i zjednoczenia społeczeństwa a dostaną rewanż mniejszości i rozłam".
Nikt nie ma jednak watpliwości, że Wladimir Putin będzie wygłaszał swoje pierwsze orędzie noworoczne na tle dwugłowego orła i trójkolorowego, biało-niebiesko-czerwonego sztandaru, a przemówienie zakończy uroczyste odegranie melodii radzieckiego hymnu.
Posłuchaj też relacji moskiewskiego korespondenta RMF FM, Andrzeja Zauchy:
00:30