53-letni mieszkaniec Kisielic, w woj. warmińsko-mazurskim zabił swoją teściową i ranił nożem żonę, potem popełnił samobójstwo. Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem. Policję powiadomił jeden z członków rodziny.
53-latek – jak wyjaśniała dziennikarzom Monika Wejknis z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie - zaatakował nożem swoją żonę. W jej obronie stanęła matka, której mężczyzna zadał cios w łopatkę. Żona zaczęła uciekać, ale także została ugodzona, w klatkę piersiową.
Na razie nie wiadomo, dlaczego mężczyzna zaatakował swoich bliskich. Wiadomo jednak, że nie był to pierwszy raz. Zaledwie w maju 53-latek otrzymał wyrok w zawieszeniu za znęcanie się nad córką i żoną.