Trzecią dobę trwa strajk okupacyjny w budynku publicznego przedszkola nr 5 w Biskupcu w województwie warmińsko-mazurskim. Jeszcze dziś z rodzicami przedszkolaków spotykają się władze miasta.
Rodzice rano opuścili przedszkole, żeby nie przeszkadzać w jego normalnym funkcjonowaniu. W środku zostali jedynie wychowawcy i ponad 80 dzieci. W tym czasie protestujący rodzice rozwiesili transparenty i stali przed wejściem do budynku. Kiedy dzieci poszły do domów, protestujący wrócili do środka.
Blisko setka rodziców od piątku protestuje przeciwko podwyżce opłat. Twierdzą, że są to jedne z najwyższych opłat w Polsce. Chcą odwołania dyrektorki i rezygnacji z wynajmowania pomieszczeń prywatnemu przedszkolu. Obawiają się, że wszystko to prowadzi do prywatyzacji "piątki" w przyszłości. Przedszkole to jest ostatnim publicznym przedszkolem w Biskupcu.