Po ponad 10-letnim remoncie krzywa wieża w Pizie jest gotowa do ponownego otwarcia. Z zabytku ściągnięto już rusztowania i inne zabezpieczenia. Teraz pozostało tylko usunięcie czterech stalowych lin, które miały być zabezpieczeniem właśnie w ostatniej fazie remontu.

REKLAMA

Prace remontowe trwały nieco dłużej niż przewidywano, ale wieża jest już gotowa do oficjalnego otwarcia, które nastąpi 16 czerwca. Potrzeba było aż 10 lat żeby zredukować 40-centymetrowe wychylenie. Jak tego dokonano? Po pierwsze odciążając wieżę specjalnymi odważnikami. Po drugie usuwając małymi porcjami ziemię spod samego budynku. Właśnie dlatego wieżę opasywały do końca stalowe liny. Obawiano się bowiem, że usuwanie ziemi mogło zachwiać poważnie fundamenty zabytku. Ich zdjęcie oznacza definitywny koniec remontu. Teraz krzywa wieża jest wychylona dokładnie w tym samym stopniu co 300 lat temu. Oczywiście zmiany nie widać gołym okiem. Trzeba zawierzyć obliczeniom ekspertów.

02:30