Renegocjacji umów i dodatkowych pieniędzy na leczenie domagali się protestujący wczoraj przed budynkiem Podlaskiej Kasy Chorych. Kilkuset pracowników służby zdrowia z całego województwa chciało w ten sposób wywalczyć wypłatę, zagwarantowanej ustawą 203-złotowej podwyżki.
W całym województwie podwyżkę tę dostali pracownicy zaledwie kilku placówek. Niestety, rozmowy przedstawicieli protestujących z zarządem kasy nie przyniosły żadnych rezultatów, bo jej dyrektor był nieobecny. Manifestacji przyglądał się nasz reporter Piotr Sadziński, posłuchaj jego relacji:
Foto: Piotr Sadziński
09:05