Członka zarządu PKN Orlen i dwóch dyrektorów w koncernie zatrzymała ABW na polecenie prokuratury - ustalili reporterzy śledczy RMF FM. Powód to podejrzenie korupcji.
Według informacji dziennikarzy RMF FM, zatrzymano także czwartą osobę - biznesmena z Płocka. Wszyscy są dowożeni na przesłuchanie do Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie.
Marek S. to członek zarządu do spraw petrochemii. Według dowodów, jakimi dysponują śledczy miał on przyjmować korzyści majątkowe od zatrzymanego dziś przedsiębiorcy. Ustalono, że Marek S. zawierając dla Orlenu kontrakty traktował biznesmena preferencyjnie.
Wraz z członkiem zarządu zatrzymano dwóch dyrektorów pionu petrochemii, którzy usłyszeli zarzut nadużycia zaufania w spółce. Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego prowadzi przeszukania w budynkach koncernu, a także w mieszkaniach zatrzymanych dziś osób.
Przedstawiciele PKN Orlen nie komentują informacji o zatrzymaniu przez ABW członka zarządu tej spółki i dwóch dyrektorów. Spółka zapowiada, że będzie współpracować z organami sprawiedliwości w celu wyjaśnienia tej sprawy. Biuro prasowe koncernu potwierdziło, że na zlecenie prokuratury, zabezpieczona została dokumentacja oraz przesłuchani pracownicy firmy.
Prokuratorzy zamierzają także wezwać na przesłuchanie kilkanaście osób, które chcą przesłuchać w jednym momencie. Taki manewr ma zapobiec uzgadnianiu zeznań. Nasze informacje o zatrzymaniach potwierdził Waldemar Tyl - zastępca prokuratora apelacyjnego w Warszawie. Sprawa dotyczy korupcji w sektorze gospodarczym - potwierdził prokurator Tyl.