6-osobowa grupa żołnierzy brytyjskiej armii chce przejść do historii lotnictwa, pokonując trasę dookoła świata niewielkim samolotem podobnym do tego, jaki miał agent 007 James Bond w filmie "Żyje się tylko dwa razy".
Ekipa ma lecieć m.in. przez Europę Zachodnią, Egipt, Pakistan. Jak przyznają Brytyjczycy, najbardziej obawiają się jednak przelotu nad Rosją. Bariera językowa będzie dla nas poważnym problemem, Większość państw używa angielskiego, to z resztą międzynarodowy język lotnictwa, ale w Rosji się go nie używa. Tam używa się rosyjskiego
Śmiałkowie mają do pokonania łącznie 40 tys. kilometrów. Początek wyprawy już w przyszłym tygodniu.