W Krakowie policjanci ścigali wczoraj mężczyznę, który kilka godzin wcześniej próbował zgwałcić 15-letnią dziewczynę. Bandyta pobił 15-latkę na zatłoczonym Placu Imbramowskim w Krakowie. Dziewczyna zdołała na szczęście uciec i wezwać policję.
Funkcjonariusze wylegitymowali wskazanego mężczyznę, jednak niedoszły gwałciciel chwilę potem rzucił się do ucieczki. Mimo strzałów ostrzegawczych funkcjonariuszy, przestępca nie zatrzymał się.
Został oddany strzał w nogi. Lekko zranionego mężczyznę zatrzymano - powiedział inspektor Leszek Górak z krakowskiej policji.
29-letni mężczyzna został przesłuchany. Za rozbój i próbę gwałtu na nieletniej grozi mu do 10 lat więzienia.
FOTO: Archiwum RMF
06:00