Po kilku dniach poszukiwań śląscy policjanci złapali sprawcę brutalnego gwałtu na 12-letnim chłopcu. Gwałciciela udało się zatrzymać dzięki portretowi pamięciowemu sporządzonemu na podstawie zeznań ofiary. Okazał się nim 16-latek z Katowic.
Do gwałtu doszło we wtorek, gdy dwunastolatek wracał ze szkoły. Bulwersujące są motywy działania sprawcy – zgwałcił chłopca, bo ten nie miał pieniędzy. Sprawca ma takie swoje motto życiowe, którym kieruje się przy popełnianiu czynów – kto ma pieniądze, ten jest kimś. Kto ich nie ma, ten jest nikim - mówi komisarz Magdalena Szymańska – Mizera. Chłopiec nie miał przy sobie nic cennego. Sprawca postanowił go za to ukarać i zgwałcił go – dodaje.
16-letni Mariusz M. odpowie także za rozboje i kradzieże. Wniosek w tej sprawie wpłynie juto do sądu rodzinnego. Niewykluczone, że za przestępstwa będzie karany jako dorosły; wtedy grozić mu będzie 12 lat więzienia.