Krzysztof Hołowczyc zajął dziewiąte miejsce na piątym etapie Radu Dakar. W klasyfikacji generalnej Polak jest szósty. Nowym liderem został Carlos Sainz.
Trasa piątego etapu prowadziła z Copiapo do Antofagasty i liczyła aż 670 kilometrów, w tym 483 km odcinka specjalnego. Dzisiejszą rywalizację wśród kierowców samochodów wygrał Amerykanin Mark Miller jadący Volkswagenem. Krzysztof Hołowczyc jadący Nissanem Navarą był dziewiąty i stracił do zwycięzcy około 25 minut. Nowym liderem został Hiszpan Carlos Sainz, dotychczas prowadzący Francuz Stephane Peterhansel miał awarię samochodu. Hołowczyc w klasyfikacji kierowców zajmuje szóstą pozycję.
Dobrze radzili sobie dziś także inni Polacy. W rywalizacji motocyklistów tempa nie zwalnia Jakub Przygoński. Dziś dojechał na dziewiątym miejscu, a w klasyfikacji generalnej awansował na 17 pozycję. Jacek Czachor był dziś 24, a w generalce zajmuje 19 miejsce. Piąty etap wygrał Chilijczyk Francisco Lopez, a drugi był lider Francuz Cyril Despres.
Na czwartym miejscu zameldował się kierowca quadu Rafał Sonik. Wygrał Argentyńczyk Patronelli, do którego Polak stracił 40 minut. W klasyfikacji generalnej kierowców quadów Sonik jest piąty, a prowadzi Patronelli.