Uwaga emeryci i renciści - od 1 marca wasze świadczenia wzrosną średnio o 37 zł. Zakład Ubezpieczeń Społecznych zwaloryzował, czyli podwyższył wysokość tych świadczeń o prawie 4 procent. Podwyżka ta była zaplanowana w tegorocznym budżecie. Ale nic nie wygląda tak ładnie, jakby się mogło wydawać...
Statystyczny polski emeryt od marca będzie dostawał 1200 zł. Rencista znacznie mniej, bo 860 zł. Jednak prezes ZUS, Aleksandra Wiktorow z wyraźną dumą ogłosiła informację o prawie 40-złotowej podwyżce. Przypomniała, że rok temu emeryci dostali 10 razy mniej – tylko 4 zł podwyżki.
Dla części emerytów, którzy mają minimalne emerytury, każda kwota się liczy, czyli i ta kwota ma dla nich istotne znaczenie - mówiła Wiktorow. Pamiętać należy, że te 37 zł to kwota brutto. Odliczyć trzeba wszystkie składki i podatek. Poza tym seniorzy od początku roku dostają emerytury i reny o kilka zł niższe, bo wzrosła składka na ubezpieczenie zdrowotne.
Emerytom więc się zbytnio nie polepszy, za to ZUS-owi i owszem. Zakładowi spadnie w końcu garb w postaci długu wobec otwartych funduszy emerytalnych. ZUS jest winny OFE ponad 7 mld zł i 2 mld odsetek. Przygotowywana jest jednak ustawa, która zakłada, że dług ten spłacony będzie w formie obligacji.
18:15