Dwie wytwórnie amfetaminy zlikwidowali na Podhalu policjanci z krakowskiego Centralnego Biura Śledczego. W ciągu trzech dni odkryto dwie kompletne linie produkcyjne narkotyku. Policjantom pomógł wybuch, do którego doszło w jednej z wytwórni.
Do wybuchu doszło w piątek w wytwórni w Nowym Targu. W zgliszczach znaleziono częściowo spalona linię produkcyjną amfetaminy i około kilograma narkotyku. Przedwczoraj natomiast w Zakopanem zatrzymano samochód, którym przewożono narkotyki w ostatniej fazie produkcji.
Podhale jest atrakcyjne dla producentów narkotyków z kilku względów. Jak mówi podinspektor Dariusz Nowak z małopolskiej policji, istotne jest sąsiedztwo granicy, a także bliskość dużych miast, jak Kraków czy Katowice. Kolejnym argumentem jest Zakopane, które przyciąga wielu turystów i zarazem potencjalnych odbiorców.