Dożywocie grozi 24-letniemu Tomaszowi K., aresztowanemu pod zarzutem zabójstwa 10-letniego Marcina ze wsi Lisewo koło Malborka. Chłopca z ranami kłutymi znaleziono przy drodze na początku września. Zatrzymany mężczyzna przyznał się do zbrodni, jako motyw podał konflikt między nim a miejscową młodzieżą.
Przypomnijmy. Zwłoki 10-latka znaleziono na drodze między miejscowościami Stara Wisła i Lisewo, w pierwszy dzień szkoły, 2 września. Chłopiec wyjechał po szkole na rowerze do dziadka, który mieszka w sąsiedniej wsi. Niestety nie dotarł na miejsce.
Początkowo policja była przekonana, że chłopiec zginął pod kołami samochodu. Jednak po szczegółowych oględzinach funkcjonariusze stwierdzili, że chłopiec został zamordowany.
Foto: Archiwum RMF
16:50