Pijany lekarz w zespole wyjazdowym włocławskiego pogotowia ratunkowego. O medyku, który pod wpływem alkoholu udzielał pomocy, poinformowali policję obserwujący zdarzenie przechodnie.
REKLAMA
Nietrzeźwy 44-latek był w ekipie, wezwanej do mężczyzny, który zasłabł na ulicy. Przechodnie obserwujący reanimację zaalarmowali policję, że od lekarza czuć silną woń alkoholu. Okazało się, że mężczyzna miał 2,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Postępowanie karne w jego sprawie prowadzi włocławska policja.