REKLAMA

Papartazzi oczyszczeni z zarzutów w związku z katastrofą w której

zginęła Księżna Walii Diana. Dwa lata po katastrofie w Paryżu,

francuskie władze śledcze postanowiły, że nie będą wnosić oskarżenia

przeciwko dziewięciu fotoreporterom, którzy tuż przed wypadkiem

"ścigali" samochód, którym jechała Diana.

ZPoczątkowo zarzucano im spowodowanie śmierci oraz nieudzielenie

pomocy. Ale zdaniem ekip prowadzących dochodzenie, główną winę za

katastrofę ponosi kierowca samochodu Henri Paul, który prowadził auto

pod wpływem alkoholu i silnych środków antydepresyjnych.

Apelację od decyzji francuskich władz od razu złożył Mohammed Al

Fayed ojciec Dodiego, przyjaciela Diany. Także Dodi zginął w tym

wypadku