Najpóźniej jutro zakończy się akcja ratunkowa w wysokogórskim wąwozie w Północnej Osetii na Kaukazie, na południu Rosji. W miniony piątek zeszła tam gigantyczna lawina lodowa. Na listach zaginionych nadal znajduje się 114 nazwisk. Na razie odnaleziono tylko 8 ciał.
Ratownicy są przekonani, że nikogo nie uda się już uratować. Jeśli komuś udało się uciec z wąwozu, dawno zostałby już odszukany - twierdzą. Jeśli natomiast został na powierzchni lodowego rumowiska, to do dzisiaj umarłby z zimna.
Nie ma też szans na odnalezienie nikogo żywego pod bryłami błota i lodem. Psy są w stanie wywęszyć człowieka do 10 m pod lawiną; w niektórych miejscach zwały lodu mają nawet 100 m grubości. Władze chcą więc zakończyć poszukiwania i uznać wszystkich zaginionych za martwych.
Pod lawiną zginał jeden z najsłynniejszych rosyjskich aktorów młodego pokolenia Siergiej Bodrew.
Foto: Archiwum RMF
16:55