Na Opolszczyźnie w przestępczym światku popularne są walki psów. Krwawe widowiska odbywały się w okolicach Dąbrowy. Na ich ślad trafiła prokuratura, śledczym nie udało się jednak dotrzeć do organizatorów walk.
Policja z Opolszczyzny podczas przeszukania mieszkania należącego do osoby podejrzanej o kradzież luksusowych aut znalazła kasetę z nagraniem walk psów. Na razie mężczyzna jest jedynym oskarżonym w sprawie – postawiono mu zarzut znęcania się nad zwierzętami. Wiadomo jednak, że to nie on był głównym organizatorem nielegalnych walk.
Mieszkańcy Dąbrowy niechętnie wracają do tej sprawy. Reporter RMF Cezary Puzyna dotarł do mężczyzny, który oglądał kasetę z nagraniem walki psów. Posłuchaj:
Śledztwo w sprawie zawieszono; prokuratorom nie udało się bowiem dotrzeć do osoby organizującej walki.
Bardzo często do nielegalnych walk psów wystawia się kradzione zwierzęta. Zresztą – jak mówią policjanci – to właśnie rasy bojowe najczęściej padają łupem złodziei; „popularnością” cieszą się przede wszystkim amstaffy i rottweilery.
Dodajmy, że cena psa z dobrym rodowodem może przekroczyć nawet kwotę 10 tys. euro. Posłuchaj relacji lubelskiego reportera RMF Cezarego Potapczuka:
11:35