REKLAMA
100 tysięcy dolarów okupu żąda złodziej, który okradł Michaela
Jacksona. Taką informację przekazał rzecznik króla muzyki pop.
Skradziono taśmy video, na których Michael Jackson bawi się
ze swoimi dziećmi. Materiał ten, jak łatwo zgadnąć - interesuje
szczególnie brukowe magazyny. Ponoć jedno wydawnictwo miało
już do niego dostęp.
Taśmy zostały skradzione tego lata we Francji, gdzie Jackson wraz z
rodziną spędzał wakacje. Michael Jackson zdecydował, że nie zapłaci ani
centa okupu.