Zima w tym roku była intensywna, ale krótka. Obecnie za oknami właściwie jest już wiosna. Nie oznacza to jednak końca sezonu narciarskiego. W Zakopanem nadal jest gdzie pojeździć.
Właścicielom stoku pomaga technika. Ci, którzy nie uwierzyli w zapewnienia górali, że śnieg będzie leżał aż do kwietnia, wyprodukowali sobie zapas sztucznego śniegu. On nie topnieje tak szybko i właściwie tylko dzięki niemu można się cieszyć sportami zimowymi. „Prawdziwy” śnieg jest już tylko na Kasprowym Wierchu. Posłuchaj relacji naszego reportera Macieja Pałahickiego:
18:40