REKLAMA

Zniecierpliwiona drobiazgowymi procedurami bezpieczeństwa pewna obywatelka Francji zdjęła sweter, koszulkę i biustonosz. Kobietę szczególnie zdenerwowała uważna kontrola za pomocą wykrywacza metali, rozebrała się więc w zatłoczonym terminalu w stanie Indiana. Potem kobieta rzuciła się na ziemię i nie chciała się podnieść. Francuzkę aresztowano, ale wkrótce zwolniono za kaucją w wysokości 5 tys. dolarów. Z powodu incydentu wejście na lotnisko było przez pewien czas zamknięte.

05:50