Obrazki z mistrzostw świata w piłce nożnej przekraczają najpilniej strzeżoną granicę świata. Telewizja Korei Północnej pokazała mecz otwarcia: Francja-Senegal. Jest jednak jeden szkopuł, północnokoreańska stacja nie posiada żadnych praw do pokazywania piłkarskiego turnieju.
W Korei Północnej jeszcze do niedawna nie mówiono o mistrzostwach. Kilka dni temu władze przełamały się i pokazały mecz otwarcia, ale zupełnie bezprawnie – państwowa północnokoreańska telewizja przemyciła kasetę z meczem. Mimo że nie prowadziła w tej sprawie żadnych rozmów z właścicielem praw do transmisji, mecz został wyemitowany.
FIFA była oburzona. Zapowiedziała śledztwo. Jednak koncern Kircha zareagował inaczej - Owszem wiemy, że nas okradają, ale to że na Północy pokazują mecze świadczy o tym, że futbol potrafi przełamać wszelkie bariery i granice. Nie zamierzamy występować do sądu.
FIFA chce protestować, ale nie bardzo może, bo praw do transmisji zrzekła się już dawno za znaczne kwoty.
Rys. RMF
16:40