Prom z Janowa kończy sezon. Mieszkańcy Gniewa i Kwidzyna nie kryją złości, bo gdy odpłynie prom, nie będą mogli korzystać ze skrótu. Przez zimę czeka ich długa jazda dookoła.
Na zimę prom odholowany zostaje do portu. Na Wisłę, do Janowa wraca dopiero na wiosnę. Będzie trzeba jeździć dookoła - martwią się mieszkańcy Gniewa i Kwidzyna. To 100 km dalej, to 45 zł na benzynę więcej.
Kłopoty by się skończyły, gdyby powstał most – dodają. Wprawdzie mają go budować, ale nie wiadomo kiedy.
Na jeden z ostatnich kursów promu zabrał się reporter RMF Adam Kasprzyk: