Na razie nie jest źle, bo jest lato, ale co będzie w zimie? Nie jestem sobie w stanie wyobrazić - tak mieszkańcy norweskiej dalekiej północy mówią po pierwszym dniu obowiązywania w Norwegii zakazu palenia w pubach, barach i restauracjach.
Archipelag Svalbard to jedno z najzimniejszych zamieszkałych miejsc na świecie. W lecie jest ciepło – tak przynajmniej twierdzą mieszkańcy - całe 5 stopni powyżej zera, zimą temperatura w dzień spada poniżej –30° Celsjusza.
Nierzadko w pobliże budynków, w poszukiwaniu resztek żywności, zapędzają się też polarne niedźwiedzie. Mieszkańcy archipelagu mówią, że mimo wszystko będą przestrzegać prawa, a być może rzucą palenie. A przypomnijmy, Norwegia jest drugim po Irlandii krajem w Europie, który wprowadził całkowity zakaz palenia w restauracjach, pubach i innych lokalach.