Z powodu problemów technicznych dwaj brytyjscy piloci musieli zrezygnować z próby pobicia ustalonego 42 lata temu rekordu wysokości lotu balonem. Chcieli wzbić się w stratosferę na wysokość 40 kilometrów. I to nie byle czym.
Ich balon to prawdziwie rewolucyjny statek. "Qinetiq 1" ma aż 387 metrów wysokości, zbudowany jest z supercienkiego polietynelu. Szacowali, że pobicie dotychczasowego rekordu powinno im zająć 9 godzin.
Śmiałkowie zabrali też specjalne skafandry, bo temperatura na otwartej platformie balonu przypomina warunki na Marsie, może spaść nawet do -70 stopni Celsjusza.
Niestety, kolejny raz złośliwość rzeczy martwych okazała się silniejsza. Wcześniej śmiałkowie nie mogli wystartować z powodu fatalnej pogody, a wiadomo już, że do ewentulanej następnej próby dojdzie nie wcześniej niż w przyszłym roku.
Dotychczasowy rekord wysokości lotu balonem to nieco ponad 34,5 kilometra. Ustanowili go w 1961 roku dwaj Amerykanie.
19:15