Federalny Urząd Kryminalny ostrzegł, że jedno z islamskich ugrupowań terrorystycznych zamierza podłożyć bombę na jednym z promów pływających po Bałtyku. W związku z tą groźbą na jednostkach zaostrzone zostały kontrole.
Z wielką dokładnością sprawdzane są wszystkie promy wypływające na Bałtyk z portów w Rostoku, Wismarze i Sassnitz. Szczegółowo kontrolowani są pasażerowie, którzy wchodzą na prom, ich bagaż, a także wjeżdżające na pokład samochody.
Zagrożenie atakiem jest duże. O tym, że terroryści obserwują promy pływające po Bałtyku amerykański wywiad informował już niemieckie służby specjalne ponad 3 miesiące temu. W Danii pojawił się też podejrzany mężczyzna pochodzenia arabskiego, który interesował się bezpieczeństwem na promach.
Na razie mimo zaostrzonej kontroli trwającej już 3 dzień, na żadnym z promów nie znaleziono materiałów wybuchowych.
Foto: Archiwum RMF
13:10