REKLAMA
Lekcja szachów obok matematyki, fizyki i niemieckiego - taki plan zajęć mają dzieci jednej ze szkół w Saksonii Anhalt w Niemczech.
Okazuje się jednak, że choć gra w szachy w tej miejscowości ma tysiącletnią tradycję, a w szkole lekcje królewskiej gry odbywają się od 180 lat, to jednak niemieckie ministerstwo oświaty uznało je za stratę czasu i pieniędzy. Pod pretekstem oszczędności - 1 września szkołę zamknie.
Niemieckie zagłębie szachistów odwiedził niemiecki korespondent RMF Tomasz Lejman:
18:45