Nowy Jork nieodzownie związany jest z żydowską kulturą. Mieszkający w metropolii Żydzi przeżyli ostatnio szok: miejska woda jest... niekoszerna. Odkryto w niej milimetrowe skorupiaki.
I choć nie stanowią one żadnego zagrożenia dla zdrowia, zgodnie z żydowską religią jedzenie wodnych żyjątek z pancerzem, w tym krewetek, krabów czy homarów, jest zakazane.
Na zamieszkałym głównie przez Żydów Brooklynie gwałtownie wzrosła sprzedaż filtrów do wody. Restauracjom i barom zalecono podjęcie dodatkowych kroków, by zapewnić koszerność napojów.