"Najstarsza matka w Polsce" - tak mówiło się o aktorce Barbarze Sienkiewicz, która zdecydowała się na późne macierzyństwo. Popularność przyniosły jej role w takich produkcjach, jak "PitBull", "Na dobre i na złe", "Klan" czy "Niewinne". Odeszła po ciężkiej chorobie osierocając niespełna 10-letnie bliźniaki, chłopca i dziewczynkę.

REKLAMA

Barbara Sienkiewicz zmarła w nocy, 7 czerwca. Aktorka występowała m.in. w Teatrze Lalka w Warszawie. Była też założycielką Teatru dla Dzieci "Gong". Największą popularność przyniosły jej jednak role w serialach. Sporo kontrowersji wzbudziła jej decyzja o późnym macierzyństwie.

Chorowała, chyba miała żółtaczkę, coś tam po drodze też wyszło. Niedawno wyszła ze szpitala, niby w stanie dobrym, a tu takie smutne wieści. Nasze dzieci razem chodziły do szkoły, lubiły się. Straszna tragedia. Co dalej z jej maluchami? Zawsze im pomagaliśmy, byliśmy bardzo zgrani. Miałam łzy w oczach, gdy wynosili ją na noszach - powiedziała w rozmowie z "Super Expressem" sąsiadka Barbary Sienkiewicz.

Media donoszą, że w mieszkaniu policja miała zastać dwójkę małych dzieci, Anię i Piotrusia. Jak miała poinformować policja, bliźniaki zostały objęte opieką i umieszczone w placówce interwencyjno-wychowawczej.