Napad na konwój z pieniędzmi we wsi Damnica koło Słupska. Bandyci ostrzelali przewożących gotówkę z dubeltowki i zabrali 17,5 tysiąca złotych. Poszukiwania złodziei trwają. Policja ustawiła blokady na drogach. Bandytów szukają też psy tropiące.
Pieniędzy pilnowała kasjerka i dwóch konwojentów. Jechali samochodem marki Żuk. W okolicy Damnicy podjechał do nich ford Eskort. Dwóch bandytów sterroryzowało strażników, oddając kilka strzałów z dubeltówki. Napastnicy zabrali torbę z pieniędzmi. Rozpoznanie ich nie będzie łatwe, gdyż na głowach mieli czapki - kominiarki. Na szczęście nikt nie zginął, ale ofiary napadu są lekko ranne. Jak dowiedziała się sieć RMF FM ustawiono blokady na wszystkich okolicznych drogach. Bandyci poruszają się fordem Eskortem koloru siwego. Niewykluczone, że przestępcy porzucą ten samochód i spróbują uciec innym.
22:50